Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rok 2016 nie zaczął się dobrze dla warszawskiej giełdy. Lokalne ryzyko polityczne oraz sygnały osłabienia gospodarczego z Chin zafundowały nam spadkowy tydzień. Indeksy WIG, WIG20, mWIG40 i sWIG80 straciły przez ostatnie cztery sesje odpowiednio: 5,7 proc., 7,6 proc., 3,4 proc. oraz 3,3 proc. Tym samym na wykresach głównych indeksów wciąż obowiązuje trend spadkowy, który zaczął się w maju 2015 r. Czy w styczniu może się jeszcze zmienić obraz rynku?
Gdybyśmy spróbowali odpowiedzieć na to pytanie tylko przez pryzmat historycznych statystyk, to należałoby być optymistą. W krótkiej historii naszej giełdy to właśnie pierwszy miesiąc roku jest tym najbardziej atrakcyjny dla posiadaczy akcji. Okazuje się bowiem, że przez ostatnie 23 lata w styczniu WIG rósł średnio o 4,4 proc. Na 23 przypadki 13 było zwyżkowych, a dziesięć spadkowych. Mediana stóp zwrotu wynosi natomiast 1 proc. Mało tego, gdy z danych wyrzucimy wartości skrajne (+37,3 proc. w 1996 r. oraz -17,7 proc. w 1995 r.), to średnia zmiana WIG w pierwszym miesiącu roku wciąż pozostaje wysoka i wynosi aż 3,9 proc. Warto też zaznaczyć, że w ostatnich dwóch latach styczeń przynosił zniżki. Taka seria zdarzyła się w historii tylko dwa razy – wcześniej w latach kryzysowych 2008 i 2009. Jeśli ten miesiąc WIG zakończy pod kreską, będzie to pierwsza tak długa, niekorzystna seria w historii GPW.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
90-dniowy rozejm w wojnach celnych miał przynieść 90 umów gospodarczych z innymi krajami. Jak na razie zostały podpisane dopiero trzy, a przedstawieciele administracji Trumpa liczą na zawarcie kilkunastu. Proces negocjowania ceł okazał się trudniejszy niż myślano.
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.
Zmniejszenie napięć geopolitycznych oraz większe nadzieje na luzowanie polityki pieniężnej w USA mogą dać paliwo do dalszych zwyżek na wschodzących rynkach akcji. Wiele z tych giełd dało w tym roku bardzo solidnie zarobić inwestorom.
Wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w 2025 roku w wielu przypadkach znacząco urosły, ale większość nie jest oderwana od fundamentów.