Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 06.02.2017 16:02 Publikacja: 06.10.2016 13:06
Notowania na warszawskim parkiecie w minionym miesiącu przebiegały pod znakiem zmiennych nastrojów. Analitycy biorący udział w rywalizacji portfeli fundamentalnych poradzili jednak sobie z tym wyzwaniem, poprawiając swój stan posiadania
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek
Notowania na warszawskim parkiecie w minionym miesiącu przebiegały pod znakiem zmiennych nastrojów. Analitycy biorący udział w rywalizacji portfeli fundamentalnych poradzili jednak sobie z tym wyzwaniem, poprawiając swój stan posiadania. Kluczem do wypracowania dodatnich stóp zwrotu na wymagającym rynku okazały się odpowiednio zdywersyfikowany portfel i selekcja spółek. Nasi eksperci okazji poszukiwali przede wszystkim w segmencie małych i średnich firm, który, w przeciwieństwie do spółek z WIG20, okazał się stosunkowo odporny na polityczne i zewnętrzne zawirowania. Dzięki takiej strategii po raz kolejny z rzędu okazali się skuteczniejsi od rynku. Uśredniony wynik wszystkich portfeli fundamentalnych po trzech kwartałach 2016 r. wyniósł 3,7 proc., podczas gdy wskaźnik szerokiego rynku WIG stracił w tym samym czasie 1,8 proc. Analitycy od fundamentów byli również górą w korespondencyjnym pojedynku z ekspertami analizy wykresów. W minionym miesiącu ich portfel (podsumowaliśmy go we wtorkowym wydaniu „Parkietu") znalazł się 5,85 proc. pod kreską.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Już w oczekiwaniu na wznowione właśnie obniżki stóp procentowych przez RPP pałeczkę w wyścigu na rynku obligacji zaczęły przejmować instrumenty stałoprocentowe. Krajowym akcjom cięcia stóp przyniosą wiele korzyści, ale też jeden duży minus – wynik odsetkowy ważącego dużo w indeksach sektora bankowego będzie pod presją.
Do niedawna hossę na GPW napędzały banki korzystające na wysokich stopach procentowych, ale ostatnio mają coraz więcej popleczników w firmach, dla których niższy koszt pieniądza powinien być impulsem do poprawy wyników.
Trwająca hossa winduje majątki najbogatszych. Na warszawskiej giełdzie mamy już prawie 20 miliarderów, na czele z Tomaszem Biernackim. Imponujące pakiety mają też akcjonariusze LPP, Cyfrowego Polsatu, CCC, XTB i CD Projektu.
Na palcach jednej ręki można policzyć tych, którzy zapowiadali tak dobre zachowanie polskiego rynku akcji w tym roku. Tymczasem II kwartał ledwie się rozpoczął, a stopy zwrotu głównych indeksów coraz bardziej zbliżają się do 30 proc.
Średnie spółki przyciągają uwagę nie tyko krajowych inwestorów. W tym segmencie hossa w 2025 roku rozkręciła się na dobre za sprawą napływów kapitału z zagranicy na krajowy parkiet oraz wzrostu aktywności lokalnych graczy.
Kiedyś USA sprzedawały światu globalizację jak coca-colę: masowo i z przekonaniem. Dziś wolny handel przestaje istnieć, a Biały Dom stawia na cła w nadziei na powrót American Dream. Jak do tego doszło i co nam to mówi o przyszłości świata?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas