Poprosiliśmy ekspertów o podpowiedzi – zarówno teoretyczne, jak i praktyczne – dla inwestycyjnych debiutantów. Poza przypomnieniem podstawowych zasad wyboru spółek do portfela, szczególnie istotnych przy stawianiu pierwszych kroków na giełdowym parkiecie, specjaliści podpowiadali również konkretne tropy inwestycyjne. Każdy z nich wskazał na firmę, która ma przed sobą dobre perspektywy i której warto się bliżej przyjrzeć.
Amica – spółka, którą zna każdy
– Jest kilka prostych zasad, które mogą pomóc początkującemu inwestorowi. Pierwsza z nich, dotycząca tworzenia portfela, mówi, że nie należy wkładać wszystkich jaj do jednego koszyka, czyli ważna jest dywersyfikacja. Najlepiej wybrać po jednej spółce z kilku branż. Jeśli jeden z naszych typów okaże się nietrafiony, jest szansa, że straty nadrobimy na innej inwestycji. Druga zasada dotyczy wyboru spółek do portfela. Najlepiej, aby były to przedsiębiorstwa, których działalność znamy i rozumiemy – podkreśla Michał Sztabler, analityk Noble Securities.
I wskazuje taką firmę – jest nią Amica. Producent sprzętu AGD, z którym zetknął się każdy z nas, nadal ma ambitne plany rozwoju i łatwo jest zrozumieć, na czym polega działalność tego przedsiębiorstwa. Analityk zaznacza jednak, że jeżeli mamy większą wiedzę w innym obszarze, to warto to wykorzystać i tam poszukać naszych potencjalnych zakupów.
– Dla innego znajomą branżą mogą być producenci gier komputerowych, gdyż sam jest miłośnikiem tego typu rozrywki i wie, które produkcje są dobrze oceniane na rynku, co powinno przełożyć się na dobre wyniki ich twórców, a w konsekwencji doprowadzić do wzrostu kursu – podkreśla Sztabler.
I kontynuuje podpowiedzi: – Nie można też zapominać o płynności portfela, tzn. możliwości wejścia i wyjścia z inwestycji w krótkim czasie. Wysoka płynność ogranicza czas niezbędny do zajęcia pozycji i potem jej zamknięcia, ograniczając ryzyko dużej straty przy nietrafionej inwestycji. Spółki płynne (np. banki, firmy z branży energetycznej) są też często składnikiem portfeli instytucji finansowych (OFE, TFI), co powinno stabilizować kursy w dłuższym horyzoncie czasowym.