Ekonomista przedstawia na wykresie najważniejsze wskaźniki makroekonomiczne dla Polski za grudzień, które jasno wskazują na spowolnienie w krajowej gospodarce. Paweł Radwański podkreśla także, że w jego opinii teraz najważniejszym pytaniem jest to, jak bardzo to spowolnienie będzie głębokie. A to zależy – według eksperta – głównie od sytuacji zewnętrznej.
Co dokładnie przedstawia wykres? Jak wskazuje autor w komentarzach pod wpisem na Twitterze, analizowany jest poziom zmiennej względem oszacowanego trendu oraz przyrost tej zmiennej miesiąc do miesiąca. Jest to więc koncepcja „zegara koniunktury" opracowana przez specjalistów z holenderskiego urzędu statystycznego.
Bez wątpienia obserwujemy ostatnio lawinę rozczarowujących informacji z polskiej gospodarki. Przykładowo: produkcja przemysłowa w grudniu 2018 r. wzrosła o 2,8 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 11,5 proc.; sprzedaż detaliczna wzrosła o 3,9 proc. r/r w grudniu (ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali jednak, że w grudniu będzie to 6,8 proc.). Dodatkowo wskaźnik PMI dla Polski – obrazujący koniunkturę w przemyśle – spadł poniżej 50 pkt, co także wskazuje na spowolnienie w przemyśle. W grudniu PMI dla Polski dotarł do poziomu 47,6 pkt, a w listopadzie było to 49,5 pkt.