– W I półroczu wypracowaliśmy marżę EBITDA w wysokości 7 proc., czyli na poziomie celu założonego na cały 2021 r. Utrzymanie tak dobrej marży w całym roku jest naszym celem, ale będzie wymagało od nas dodatkowego wysiłku i ścisłej dyscypliny kosztowej. Obserwujemy bowiem utrzymujące się wysokie ceny surowców i komponentów, a ich pozyskiwanie jest utrudnione ze względu na wciąż zaburzone łańcuchy dostaw. Widoczna jest też mniejsza dostępność pracowników. Chociaż dobrze radzimy sobie z tymi wyzwaniami, wywierają one coraz większą presję na nasze wyniki – przyznaje Piotr Kamiński, wiceprezes grupy Wielton. Zgodnie z zapowiedzią w 2021 r. grupa planuje osiągnąć ok. 2,4 mld zł przychodów ( po I półroczu jest 1,3 mld zł) przy sprzedaży produktów na poziomie 20 tys. sztuk (10,9 tys. po I półroczu). Rentowność EBITDA ma wynieść 7 proc.
Portfel zamówień Wieltonu na kolejne miesiące jest w pełni wypełniony, dlatego zakłady grupy pracują nad poprawą swojej efektywności. Na rozbudowę mocy produkcyjnych i automatyzację spółka planuje wydać w tym roku co najmniej 55 mln zł. Wskaźnik dług netto/EBITDA obniżył się do poziomu 2,2 wobec 3,8 na koniec 2020 r.
Zarząd Wieltonu rozpoczął pracę nad nową strategią rozwoju grupy na lata 2022–2025, której publikacja zaplanowana jest na początek przyszłego roku. jim