Wynajmowanie domu jest w USA tańsze niż kredyt hipoteczny

Czynsze w USA spadły w listopadzie o 1,1 proc. w porównaniu z listopadem 2024 r. i o 5,2 proc. w porównaniu z rekordowym 2022 r., 30. miesiąc z rzędu. Wynajem domu jest tańszy niż spłata kredytu hipotecznego we wszystkich 50 największych obszarach metropolitalnych.

Foto: parkiet.com

Na rynku nieruchomości wielorodzinnych wciąż pojawia się mnóstwo nowych mieszkań. To, w połączeniu ze słabnącym popytem, zwłaszcza ze strony najmłodszych pracowników, powoduje wzrost liczby pustostanów i spadek czynszów.

Po osiągnięciu rekordowego poziomu tego wskaźnika, który sięga 2017 roku, w październiku krajowy wskaźnik pustostanów w budynkach wielorodzinnych w listopadzie utrzymał się na poziomie 7,2 proc.

Historyczny wzrost w budownictwie wielorodzinnym w ciągu ostatnich kilku lat obecnie wyhamowuje, ale duża podaż nowych lokali wciąż pojawia się w okresie znacznie słabszego popytu.

Historycznie spadek ten oznacza największe spowolnienie czynszów w budynkach wielorodzinnych, ale w tym roku jest on jeszcze bardziej wyraźny. CoStar odnotował największe miesięczne spadki mediany czynszów od 15 lat monitorowania. Głównym powodem jest to, że coraz więcej młodych ludzi ma trudności z zakładaniem nowych gospodarstw domowych.

– Ta grupa w wieku 18–34 lat… Myślę, że aż 32,5 proc. z nich mieszka obecnie z rodziną i jest to istotne od innego czasu – powiedział Grant Montgomery, krajowy dyrektor ds. analityki wielorodzinnej w CoStar. – Myślę, że problemem są wysokie koszty wynajmu, które utrzymują się od lat, a także niestabilny rynek pracy dla młodych ludzi, którzy dopiero co ukończyli studia Stąd główny popyt, główny popyt wśród najemców, pochodzi właśnie od tej głównej grupy – powiedział.

Czynsze w USA spadały w listopadzie czwarty miesiąc z rzędu

W październiku miesięczne czynsze za mieszkania miały największy październikowy spadek od ponad 15 lat, ponieważ nadpodaż lokali wpływa na cały kraj. Średni czynsz w kraju spadł do 1708 dolarów, co stanowi spadek o 0,3 proc. w porównaniu z wrześniową korektą na poziomie 1713 dolarów. Według raportu serwisu Apartments.com firmy CoStar, oznacza to czwarty z rzędu miesiąc bez zmian lub ze spadkiem miesięcznego czynszu.

Natomiast według Apartment List, mediana czynszów za mieszkania w kraju spadła w listopadzie o 1 proc. w porównaniu z październikiem i wynosi obecnie 1367 dolarów. Był to czwarty z rzędu spadek w ujęciu miesięcznym. Czynsze za mieszkania spadły o 1,1 proc. w porównaniu z listopadem 2024 r. i o 5,2 proc. w porównaniu z rekordowym poziomem z 2022 r.

Średni miesięczny czynsz w USA wynosił około 1631 dolarów, ale kwota ta może się znacznie różnić. Najnowsze dane z grudnia wskazują, że krajowa mediana czynszów wynosi wspomniane 1367 dolarów, co jest wartością nieznacznie niższą od średniej, ze względu na czynniki takie jak wzrost liczby pustostanów. Na koszty wynajmu wpływają takie czynniki, jak rodzaj i lokalizacja lokalu, przy czym w niektórych stanach średnie czynsze są znacznie wyższe lub niższe od średniej krajowej.

– Na początku tego roku wydawało się, że roczny wzrost gospodarczy po raz pierwszy od połowy 2023 r. będzie dodatni. Jednak odbicie to zatrzymało się i odwróciło w wyjątkowo słabym okresie letnim – twierdzą analitycy z Apartment List.

Amerykanie szukają mieszkań na bardziej przystępnych cenowo rynkach

Słabość widoczna jest w akcjach głównych publicznych REIT-ów z sektora mieszkań. Nazwy takie jak AvalonBay, Equity Residential i Camden Property Trust odnotowują spadki od początku roku.

Na niektórych rynkach czynsze spadają szybciej niż na innych, ze względu na lokalne czynniki ekonomiczne. Na przykład w Las Vegas turystyka kurczy się, co z kolei negatywnie wpływa na tamtejsze zatrudnienie. Boston odnotował spadek federalnego finansowania biotechnologii, a także spadek liczby studentów zagranicznych na uczelniach wyższych; oba te czynniki silnie wpływają na sektor wynajmu. Austin w Teksasie odnotowuje największy spadek czynszów, ze względu na wciąż rosnącą liczbę budowanych budynków wielorodzinnych.

Podczas gdy czynsze spadają w całym kraju, a właściciele nieruchomości zwiększają ulgi, najemcy coraz częściej szukają mieszkań na bardziej przystępnych cenowo rynkach.

Cincinnati było najczęściej poszukiwanym rynkiem, a następnie Atlanta i Kansas City w stanie Missouri, według raportu Yardi, który analizował, gdzie poszukujący mieszkań byli aktywni w lecie, tradycyjnie najgorętszym okresie dla wynajmu. St. Louis odnotował największy kwartalny wzrost zainteresowania najemców, a Waszyngton spadł z pierwszego miejsca na czwarte.

– W szczególności Środkowy Zachód przyciągnął większą uwagę niż kiedykolwiek wcześniej, sygnalizując, że wiele z jego rynków „ukrytych perełek” nie jest już tajemnicą – wynika z raportu, w którym stwierdzono, że 11 z 30 miast o największym popycie na najemców znajduje się właśnie na Środkowym Zachodzie.

Yardi zrewidowało również swoje oczekiwania dotyczące podaży w 2026 roku, twierdząc, że chociaż nowa podaż będzie spadać do 2027 roku, większa niż oczekiwano liczba projektów w budowie spowodowała, że firma podwyższyła swoje poprzednie kwartalne szacunki na lata 2025 i 2026 odpowiednio o 6,8 proc. i 2,5 proc.

Wraz ze spowolnieniem budownictwa w przyszłym roku, ogólny rynek powinien się nieco ustabilizować, zgodnie z raportem Apartment List.

– Mimo to boom podaży ma jeszcze przed sobą pewien okres, a perspektywy popytu zaczynają się pogarszać w obliczu niestabilnego rynku pracy – napisano.