Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Prace nad aktualizacją strategii cały czas trwają. Potrzebujemy jeszcze czasu, bo wiele jej elementów zależnych będzie od polityki rządu w sprawie przyszłości górnictwa czy aktywów węglowych należących do grup energetycznych – informuje Marek Wadowski, wiceprezes Tauronu ds. finansów.
Sam pomysł wydzielenia aktywów węglowych z energetycznych koncernów i przeniesienia ich do nowej państwowej spółki zarząd Tauronu ocenia pozytywnie. – Jesteśmy oczywiście zaangażowani w ten proces i przekazujemy ministrowi odpowiednie informacje. Koncepcja wymaga dogłębnej analizy, ale na pewno zasługuje na uwagę. Uważamy, że taka transakcja może być korzystna dla Tauronu, ale musimy jeszcze poczekać na ostateczny kształt tego rozwiązania – zaznacza Wadowski.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ministerstwo Aktywów Państwowych oficjalnie rezygnuje z projektu wydzielenia elektrowni węglowych ze spółek energetycznych. Rząd widzi jednak problem związany z aktywami węglowymi, które ciążą spółkom i przedstawi rozwiązania łagodzące. Mają być nowe mechanizmy mocowe.
Węglowy kolos zwiększa wydobycie węgla koksującego, ale otoczenie rynkowe nie sprzyja i wskaźniki finansowe spółki raczej się nie poprawią. Cena surowca jest nadal niska.
Według płockiego koncernu ich skuteczne zmniejszenie wymaga realizacji kapitałochłonnych inwestycji. Poza wyzwaniami finansowymi, problemem są również ograniczenia technologiczne.
Lada dzień projekt odpowiedniej ustawy powinien być publicznie dostępny, a we wrześniu może już trafić do Sejmu. Podatek od miedzi ma być obniżany stopniowo. Począwszy od 2029 r. może być nawet o połowę niższy niż obecnie.
Jastrzębska Spółka Węglowa złożyła ponowny wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o rozpatrzenie sprawy nadpłaty i zwrotu tzw. składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld złotych. W czerwcu MKiŚ odmówiło wszczęcia postępowania w tej kwestii.
Płocka spółka szacuje, że import błękitnego paliwa realizowany od 2018 r. do 2020 r. lub 2021 r. będzie ją dodatkowo kosztował około 290 mln dol. Chodzi o dostawy z Rosji do Polski przeprowadzane w ramach tzw. kontraktu jamalskiego.