Warto szukać okazji do wejścia, gdy mamy trend wzrostowy

Krótka przecena akcji będących w długoterminowym trendzie wzrostowym może być dobrym momentem do zajęcia pozycji i może się okazać dobrą inwestycją – wynika z prognoz ekspertów na sierpień.

Publikacja: 03.08.2021 05:00

Warto szukać okazji do wejścia, gdy mamy trend wzrostowy

Foto: Adobestock

GG Parkiet

Trzymanie się trendu wzrostowego powinno się opłacać, dlatego wśród sierpniowych propozycji analityków do portfela technicznego „Parkietu" znalazły się cztery spółki będące w długoterminowym trendzie wzrostowym. Jest jednak także XTB, negatywny bohater ostatnich dni lipca.

Mercator jednak zawiódł

W poprzednim miesiącu średni wynik portfela technicznego „Parkietu" był niższy od szerokiego rynku. WIG w zeszłym miesiącu zyskał blisko 2,4 proc., natomiast analitycy stracili przeciętnie 3,9 proc. Tym samym średni wynik od początku roku wraz z końcem lipca niemal zrównał się ze stopą zwrotu WIG.

Dwie propozycje ekspertów okazały się w lipcu trafne – najwyższą stopę zwrotu, przekraczającą 25 proc., osiągnął Skotan, na który wskazał Artur Wizner z DM BPS. Do tego blisko 12 proc. zysku przyniosła inwestycja w Krynicki Recykling – to typ Sobiesława Kozłowskiego z Noble Securities.

Niestety, zawiódł Mercator, na który przed miesiącem postawiło dwóch ekspertów. Wydawało się, że przy rosnących obrotach notowania mają szansę wybić się z konsolidacji, jednak powstała w kwietniu luka cenowa skutecznie powstrzymała popyt na początku lipca. Jest to najsłabsza spółka z WIG20 w ostatnich tygodniach. Kurs akcji Mercatora w ostatnich dniach zeszłego miesiąca spadł w okolice 200 zł, a więc najniżej od około roku. Przecena po siedmiu ostatnich miesiącach przekroczyła już 50 proc.

Wśród zeszłomiesięcznych złych typów znalazły się także Grupa Azoty oraz Ryvu Therapeutics, jednak w ich przypadku spadki nie przekroczyły nawet 10 proc. Co ciekawe, jedna z tych firm pozostała w zestawieniu na kolejny miesiąc.

Łapanie noża?

Propozycje analityków technicznych na sierpień wyglądają bardzo ciekawie. W zestawieniu znalazł się broker XTB, który w poprzednim tygodniu zaliczył jednodniową przecenę o ponad 20 proc., zawodząc rynek wynikami kwartalnymi, czyli przede wszystkim dużą stratą netto. Na XTB stawia Kozłowski – lider portfeli technicznych od początku roku – i, jak sam przyznaje, jest to pozycja z ryzykiem podwyższonej zmienności. Kozłowski w ostatnich spadkach dostrzega potwierdzenie wsparcia, z celem dla popytu powyżej 16,35 proc. – Cofnięcie RSI do strefy wyprzedania oraz umiarkowane odczyty na STS sprzyjają stronie popytowej – zauważa ekspert Noble Securities. Licząc według stopy zwrotu od początku roku, XTB jest najsłabsze wśród propozycji analityków na sierpień. W zestawieniu na sierpień mamy dwóch przedstawicieli WIG20, reprezentujących tę samą branżę petrochemiczną. Zarówno PKN Orlen, jak i Lotos w dłuższym horyzoncie są w trendzie wzrostowym, a kurs utrzymuje się powyżej 200-sesyjnej średniej.

Michał Pietrzyca z DM BOŚ, który wybrał na sierpień PKN Orlen, zwraca uwagę, że notowania tej firmy zareagowały na długofalowe wsparcie 68,72 zł, co jego zdaniem pozwala myśleć o zmianie średnioterminowego układu sił na wykresie i spoglądaniu w kierunku oporów przy 75,77–77,38 zł.

Podobny układ dostrzega Piotr Kaźmierkiewicz z BM Pekao na walorach Lotosu. W tym przypadku w połowie lipca zadziałało wsparcie w okolicach marcowych szczytów i dolnych poziomach majowej konsolidacji. – W konsekwencji popyt dość płynnie przejął inicjatywę, czego dowodem jest formacja młota na wykresie o interwale tygodniowym – zauważa Kaźmierkiewicz.

Wśród propozycji na sierpień znalazła się Grupa Kęty, czyli jedna z ulubionych spółek inwestorów na GPW, pozostająca od dłuższego czasu w trendzie wzrostowym. Na Kęty w sierpniu stawia Przemysław Smoliński z BM PKO. W trendzie wzrostowym pozostaje także Auto Partner, proponowany przez Pawła Danielewicza z BM Santandera. Danielewicz wskazuje na ostatnie wybicie z konsolidacji, co potwierdza, że to kupujący kontrolują sytuację.

Z kolei w przypadku stabilnego utrzymywania się waloru ponad poziomem 13 zł (wspomniane górne ograniczenie konsolidacji) niejako automatycznie kupujący mieliby szansę na wykreowanie kolejnej podfali cenowej, uwzględniając tutaj w pierwszej kolejności możliwość przetestowania lokalnej zapory podażowej 13,80.

W zestawieniu na nowy miesiąc mamy też dwie firmy, których notowania w szerszym horyzoncie poruszają się w trendzie bocznym, czyli Benefit Systems oraz Polimex-Mostostal. Na operatora kart MultiSport postawił Michał Krajczewski z BM BNP Paribas. Skłoniła go to tego korekta z czerwca i pierwszej I połowy lipca. – Obecnie walory spółki konsolidują się w obrębie 800 zł, czyli przy poziomie cenowym, po którym spółka sprzedawała na początku lipca akcje własne – wspomina Krajczewski. – Stabilizacja kursu przy wsparciu na 800 zł oraz odkręcające się do góry wskaźniki analizy technicznej, takie jak RSI albo MACD, mogą wskazywać na zbliżające się odbicie notowań – przewiduje analityk BM BP Paribas. Benefit Systems to druga po XTB spółka wskazana na sierpień, która od początku roku jest pod kreską.

Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl, pomimo kontynuacji korekty w lipcu pozostaje na kolejny miesiąc z Grupą Azoty.

Podsumowując sierpniowe propozycje, warto zauważyć, że jest wśród nich dwóch przedstawicieli z WIG20, natomiast jest też aż czterech reprezentantów mWIG40 oraz dwóch z sWIG80. Poza firmami petrochemicznymi wszystkie pozostałe należą do całkiem innych branż.

Sobiesław Kozłowski,

Noble Securities

X-Trade Brokers

Spółka o podwyższonej zmienności. Po konsolidacji od lipca 2020 r. nastąpiło wybicie dołem, co schłodziło układ techniczny. Jednakże w dłuższym terminie warto zaakcentować, iż spadki z końca lipca doprowadziły notowania do testu wsparcia na 13,30 zł, które stanowi 61,8 proc. zniesienia zwyżek od marca 2020 r. Celem dla strony popytowej jest próba powrotu powyżej 16,35 zł (50 proc. zniesienia zwyżek od marca ubiegłego roku), natomiast podaż będzie próbowała zaatakować 13,30–12,00 zł, które aktualnie stanowią silne wsparcie. Cofnięcie RSI do strefy wyprzedania oraz umiarkowane odczyty na STS sprzyjają stronie popytowej.

Artur Wizner,

DM BPS

Polimex-Mostostal

Notowania spółki Polimex-Mostostal pod koniec ubiegłego roku opuściły długoterminowy kanał spadkowy (lata 2017–2020). Od marca 2020 r. zwyżki są realizowane w oparciu o klasyczną teorię fal Elliota, gdzie impulsy wzrostowe są przeplatane dość równymi w cenie oraz czasie falami korygującymi (lipiec–październik 2020 r. oraz marzec–lipiec 2021 r.). Jeżeli ceny akcji rozpoczynają w tej chwili falę piątą, to jej zasięg wskazywałby na wartości zbliżone do około 9 zł, czyli poziomy oporów z połowy 2017 r. Dodatkowym argumentem przemawiającym za takim scenariuszem jest utrzymanie istotnego poziomu 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego, mierząc od dołka z marca 2020 r. do szczytu z marca 2021 r. Korzystny układ notowań uzupełnia rosnący oscylator MACD oraz RSI znajdujący się w strefie neutralnej. Również układ ostatnich świeczek, obrazujący widoczny wzrost wolumenu świeczek wzrostowych, neutralizuje ryzyko pojawienia się wzmożonej podaży na aktualnych poziomach cenowych. Aby zwyżki notowań były wiarygodne, istotne jest przekroczenie poziomu 4,55 zł, na którym przebiega średnia 50-sesyjna oraz górne ograniczenie wstęgi Bollingera.

Przemysław Smoliński,

DM PKO BP

Grupa Kęty

Na początku 2020 r. Grupa Kęty silnie zwyżkowała po wcześniejszym rocznym okresie trendu horyzontalnego. W związku z wybuchem pandemii kolejne miesiące przyniosły poważną przecenę, ale kurs szybko powrócił po niej do zwyżek. Już w połowie 2020 r. dynamicznie zwyżkował, przełamując szczyt z lutego i potwierdzając tym samym trwały powrót trendu. Od tamtej pory jest on kontynuowany z krótkimi przerwami na powtarzające się od czasu do czasu konsolidacje. Również i w obecnej chwili od kilku tygodni Kęty poruszają się horyzontalnie, odpoczywając po zwyżkach z drugiego kwartału bieżącego roku. Choć na razie nie pojawiły się konkretne sygnały kupna, to jednak dopóki kurs nie wybije się dołem z konsolidacji, cały czas należy liczyć na kontynuację ruchu w górę.

Michał Krajczewski,

BM BNP Paribas

Benefit Systems

Kurs akcji Benefit Systems odnotował korektę w czerwcu i do połowy lipca. Obecnie walory spółki konsolidują się w obrębie 800 zł, czyli przy poziomie cenowym, po którym spółka sprzedawała na początku lipca akcje własne. Stabilizacja kursu przy tym wsparciu na 800 zł oraz odkręcające się do góry wskaźniki analizy technicznej, takie jak RSI albo MACD, mogą wskazywać na zbliżające się odbicie notowań. W takim scenariuszu najważniejsze będzie zachowanie się notowań w rejonie 850–870 zł, gdzie znajduje się luka spadkowa z początku lipca – jej zamknięcie byłoby ważnym sygnałem powrotu trendu wzrostowego i zwyżki w kierunku tegorocznego maksimum.

Piotr Kaźmierkiewicz,

BM Pekao

Grupa Lotos

Skala dotychczasowych cofnięć na walorach Lotosu nie przystaje do rozmiarów kreowanego impulsu wzrostowego. Co prawda na przełomie drugiej i trzeciej dekady lipca notowania stanęły przed koniecznością walki o utrzymanie linii długoterminowego trendu, to jednak po myśli kupujących zadziałało już pierwsze istotne wsparcie statyczne zlokalizowane przy marcowych maksimach i dolnych rejonach majowej konsolidacji. W konsekwencji popyt dość płynnie przejął inicjatywę, czego dowodem jest formacja młota na wykresie o interwale tygodniowym. Ostatnie dni są zatem naturalną konsekwencją układu faworyzującego kontynuację umocnienia w średnim terminie, a złamanie linii korekty za pomocą luki hossy z 28 lipca jedynie potwierdza obowiązujący układ sił. Tym samym można zakładać, że popyt wciąż kontroluje sytuację techniczną waloru, przez co scenariuszem bazowym jest powrót do maksimów tendencji z opcją ich przełamania.

Bartosz Sawicki,

Cinkciarz.pl

Grupa Azoty

Pomimo kontynuacji spadkowej korekty w lipcu w portfelu zostają Azoty. Kurs akcji spadł do 200-sesyjnej średniej ruchomej, przy której zniżka wyhamowała i nastąpiło silne podbicie notowań. Długi cień dolny tygodniowej świecy to niejedyna optymistyczna przesłanka. Korekta wymazała niemal połowę imponującej zwyżki, w ramach której od października do maja kurs wzrósł o około 100 proc., a notowania podniosły się z około 20 zł do niemal 40 zł. Znaczenie strefy wsparcia wokół 30 zł za papier zwiększa usytuowanie w niej dołków z pierwszego kwartału. Zwrot notowań znajduje potwierdzenie w dynamicznym podbiciu oscylatora RSI(14), który wcześniej wskazywał na dywergencję, a teraz wychodzi ze strefy wyprzedania. Zwiększa to prawdopodobieństwo, że w kluczowych okolicach spadkowa korekta załamie się, a kurs powróci do zwyżki w ramach długoterminowego kanału wzrostowego.

Paweł Danielewicz,

BM Santander

Auto Partner

Spółka Auto Partner znajduje się w średnioterminowym trendzie wzrostowym. Popyt kreuje tutaj zatem wydarzenia, choć w ostatnim okresie mieliśmy do czynienia z dość przeciągającą się konsolidacją. Ostatecznie analizowany walor wybił się jednak górą, co jedynie potwierdza, że kupujący na razie w ewidentny sposób kontrolują sytuację. W tym kontekście dopiero przełamanie pierwszego liczącego się wsparcia Fibonacciego (12,00–12,20 zł) wygenerowałoby sygnał stopniowego wyczerpywania się potencjału wzrostowego spółki. Po spełnieniu wspomnianego warunku podaż zyskałaby przewagę techniczną. Z kolei w przypadku stabilnego utrzymywania się waloru ponad poziomem 13 zł (wspomniane górne ograniczenie konsolidacji) niejako automatycznie kupujący mieliby szansę na wykreowanie kolejnej podfali cenowej, uwzględniając tutaj w pierwszej kolejności możliwość przetestowania lokalnej zapory podażowej 13,80 zł.

Michał Pietrzyca,

DM BOŚ

PKN Orlen

Notowania PKN Orlen wyszły z końcem lipca 2021 r. powyżej górnego ograniczenia konsolidacji 70,80–68,70 zł, łamiąc dwumiesięczną, klasyczną linię trendu spadkowego. Lokalne momentum rynku byka i wygenerowanie prowzrostowego tzw. price action sprzyja podbiciu notowań w okolice górnego ograniczenia rocznego kanału Pitchforka, tj. w rejony 89,50–90,00 zł. Zauważmy również, że notowania tej spółki zareagowały na długofalowe wsparcie 68,72 zł, co pozwala myśleć o zmianie średnioterminowego układu sił na wykresie i spoglądaniu na twarde opory przy 75,77–77,38 zł. Z ujęcia wskaźnikowego CCI–RSI wypływa klarowny przekaz wygenerowania ważnego impulsu cenowego dla byków, gdyż linie tych indykatorów zanotowały w ostatnich dniach nowe 20-sesyjne maksima, a kurs wspiął się zaledwie pod ważny opór z dziesięciu sesji w okolice 74,14 zł. Jego złamanie może zdecydować o przebiegu najbliższych sesji na walorach PKN Orlen. PAAN

Spółka miesiąca: Akcje Skotanu odreagowały po spadkach

Walory Skotanu, producenta suplementów diety dla ludzi oraz preparatów weterynaryjnych dla zwierząt, nie należą do najbardziej płynnych na GPW i wahają się dość mocno w ostatnich miesiącach. Handel jednak ożywił się w lipcu. Stopa zwrotu za poprzedni miesiąc to nieco ponad 25 proc. To najwyższa stopa zwrotu z lipcowych propozycji do naszego portfela, jednak mogła być nawet lepsza, bo w I połowie zeszłego miesiąca kurs w ciągu dnia przebił poziom 2,30 zł. Z kolei na przełomie czerwca i lipca walorami Skotanu handlowano po około 1,50 zł, natomiast jeszcze w marcu kurs poruszał się między 2,75 zł a około 3,25 zł. Przypomnijmy, że impulsem dla popytu w połowie lipca była informacja o deklaracji objęcia blisko 6 mln akcji serii D przez Romana Karkosika. Do tego na początku zeszłego miesiąca spółka zapowiedziała poprawę wyników w kolejnych kwartałach tego roku oraz rozszerzenie w przyszłości portfolio produktów o kosmetyki. Na Skotan przed miesiącem postawił Artur Wizner z DM BPS, wskazując, że notowania akcji w czerwcu skorygowały w całości wzrosty z przełomu luty–marzec. PAAN

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty