SEAT. Hiszpania na czterech kółkach

70. urodziny świętuje marka SEAT. Powstała dokładnie 9 maja 1950 roku i to ona zmotoryzowała Hiszpanię. W tym czasie wyprodukowała ponad 19 mln pojazdów, a te najsłynniejsze modele to 600, Ibiza i bestsellerowy Leon.

Publikacja: 22.05.2020 14:15

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

Zacznijmy od nazwy. SEAT to po prostu skrót od Sociedad Espanola de Automóviles de Turismo (Hiszpańskie Towarzystwo Samochodów Osobowych), dlatego zwykle piszemy ją wielkimi literami, jak BMW. Markę powołali do życia Hiszpański Narodowy Instytut Przemysłu, posiadający pakiet większościowy 51 proc., oraz korporacja sześciu banków i włoski koncern Fiata. Stąd przez lata silne związki z tym ostatnim, który dostarczał swoich technologii. Pierwsza fabryka została założona w Barcelonie, rozpoczęła pracę w 1953 roku, a z jej taśm zjeżdżał najpierw model 1400. Był to wóz na licencji Fiata 1400, pierwszego włoskiego modelu opracowanego po II wojnie światowej. Jako ciekawostkę podam, że w tamtym czasie zakład produkował pięć egzemplarzy samochodów dziennie. Dziś na wytworzenie takiej liczby wystarczy pięć minut! Dzienna wydajność linii produkcyjnych SEAT w 2020 roku wynosi 2300 sztuk. Kolejne ważne w historii marki modele także były konstrukcjami fiatowskimi. Ten kluczowy z punktu widzenia rozwoju hiszpańskiej motoryzacji to oczywiście mały SEAT 600. Zadebiutował w 1957 roku, z miejsca podbijając serca Hiszpanów przede wszystkim niską ceną. Własny wóz był marzeniem wielu rodzin, dotąd niedoścignionym. Nowe auto pozwoliło na jego spełnienie. Model 600 miał 3,3 m długości i symboliczny bagażnik liczący 68,5 litra, ale mieścił czterech, a nawet pięciu pasażerów. Napędzał go silnik o pojemności 633 cm sześc. o mocy 18–20 KM. Potem pojawił się większy motor – 767 cm sześc. – a moc wzrosła do 25, a następnie do 28 KM. Pozwalał pędzić z prędkością 115 km/h. Ostatni maluch zjechał z taśm montażowych w 1973 roku. W sumie sprzedano niemal 800 tys. sztuk.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie. Pustynna burza
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: Volvo Amazon. Nie tylko dla Wonder Woman