Główna nagroda wynosiła 1,6 mld USD, bo od lipca, kiedy było to 40 mln USD, nikt nie wygrał maksymalnej stawki. Teraz zwycięzca ma do wyboru: albo natychmiast odbierze 904 mln USD, albo 1,6 mld USD w ciągu 29 lat. W ostatnich dniach możliwość wygrania tak olbrzymiej kwoty zelektryzowała Amerykę. Do sklepów sprzedających losy ustawiały się długie kolejki. Przypominano też, że te loterie to podatki dla biednych. Amerykanie zarabiający mniej niż 10 tys. USD rocznie wydają na bilety średnio 597 USD, 6 proc. dochodów. Afroamerykanie wydają na bilety pięć razy więcej niż biali.