Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rok 2018 najprawdopodobniej przyniesie dwa wielkie technologiczne IPO w Azji. Agencja Nikkei donosi, że japońska SoftBank Group chce sprzedać w ramach oferty publicznej 30 proc. udziałów należącego do niej operatora telefonii komórkowej. Oferta ma sięgać aż 2 bln jenów (18 mld USD) i być największym IPO na giełdzie w Tokio od czasów oferty NTT Mobile w 1998 r. (wartego 2,2 bln jenów). Część akcji sieci komórkowej SoftBanku może być sprzedana też na giełdzie londyńskiej. Według agencji Reuters do wielkiego IPO szykuje się zaś Xiaomi, chiński producent smartfonów. Nie jest znana jeszcze planowana wielkość oferty, ale może ona wycenić całą spółkę na 100 mld USD. Do oferty dojdzie najprawdopodobniej w drugiej połowie roku na giełdzie w Hongkongu. Według nieoficjalnych informacji Xiaomi wybrała już Citic Securities, Goldman Sachs i Morgan Stanley do wsparcia przy IPO.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że Biały Dom zacznie niebawem wysyłać do różnych krajów na świecie listy zawierające szczegółowe informacje dotyczące wyższych stawek ceł, które mają wejść w życie 1 sierpnia.
Zaangażowanie USA w bombardowanie Iranu początkowo wyglądało na chodzenie supermocarstwa na izraelskiej smyczy. Okazało się jednak genialnym zagraniem, które może prowadzić do pokoju w regionie i może być po myśli bogatych arabskich monarchii.
W czerwcu stworzono w USA 147 tys. nowych etatów (licząc poza rolnictwem), podczas gdy średnio prognozowano, że przybędzie ich 110 tys. Spadły więc szansę na lipcowe cięcie stóp procentowych przez Fed.
Microsoft zwolni około 9000 pracowników. Ta zmiana dotknie około 4 proc. globalnej siły roboczej spółki w różnych zespołach, regionach geograficznych i na różnych poziomach doświadczenia.
Amerykański prezydent grozi Krajowi Kwitnącej Wiśni cłami dochodzącymi nawet do 35 proc. Japoński premier ma natomiast słabą pozycję negocjacyjną i musi się martwić o wybory.
Dobre wyniki stress-testów przeprowadzonych przez Fed pozwoliły gigantom finansowym z Wall Street mocniej dzielić się zyskami z akcjonariuszami.