Fuzja Getinu i Idei: parytet jest odpowiedni

PKF Consult ocenił plan połączenia banków Leszka Czarneckiego. Główny wniosek dotyczy parytetu, który zdaniem audytora został ustalony należycie.

Publikacja: 28.03.2019 07:00

Fuzja Getinu i Idei: parytet jest odpowiedni

Foto: AFP

Getin Noble i Idea Bank otrzymały w środę opinię niezależnego biegłego rewidenta z badania poprawności i rzetelności planu ich połączenia (sporządził ją PKF Consult). Rewident zaznaczył, że jego raport nie zawiera opinii na temat ewentualnych korzyści płynących z połączenia, opinia nie stanowi rekomendacji dla żadnego akcjonariusza w zakresie decyzji o połączeniu. Badanie planu przeprowadzono przy założeniu rzetelności i kompletności informacji oddanych przez banki, audytor nie przeprowadzał niezależnej oceny lub wyceny bilansu banków.

Zdaniem audytora w planie przedstawionym przez banki Leszka Czarneckiego stosunek wymiany akcji został ustalony należycie. Zgodnie z przyjętym w styczniu planem akcjonariusze Getin Noble za jedną akcję o wartości nominalnej 2,73 zł mają otrzymać 0,1850 walorów Idea Banku o nominale 2 zł, wycenę oparto na historycznej cenie akcji obu banków (metoda majątkowa) i o skorygowane aktywa netto (metoda majątkowa). Zdaniem rewidenta w planie zawarte są wszelkie niezbędne, wymagane przepisami informacje.

Warto jednak zwrócić uwagę, że teraz kurs akcji Idei wynosi 5,1 zł, więc sugeruje to wartość jednej akcji Getinu na poziomie 0,94 zł, czyli wyższym niż kurs na GPW – 0,70 zł. Oznacza to, że Getin Noble jest zbyt tani, niż wynikałoby to z parytetu, albo Idea Bank zbyt droga (albo rynek nie dowierza w fuzję lub utrzymanie tego parytetu).

PKF Consult zwraca uwagę, że przy ustaleniu parytetu wymiany akcji nie wykorzystano do wyceny metody dochodowej głównie z powodu na ujemne wyniki obu banków. Do ustalenia parytetu zastosowano średnią arytmetyczną wycen rynkowej i majątkowej. Dla wskazanych metod wyceny przyjęto wagi w wysokości odpowiednio 60 proc. i 40 proc. Audytor nie zidentyfikował „innych istotnych trudności związanych z wyceną akcji łączących się spółek".

To ostatnie zdanie ciekawe jest w kontekście Idea Banku, nad którym wisi widmo kar z UOKiK i KNF w sprawie dystrybucji obligacji GetBacku, oraz potencjalnych roszczeń klientów, którzy te obligacje kupili. Do tego dochodzą wątpliwości dotyczące dochodowości tego banku i jakości jego kapitałów. W obu bankach sporym czynnikiem niepewności może być także jakość portfela kredytowego, choć w Getinie najprawdopodobniej najgorsze pod względem odpisów już za nami (zakładając niezmienne otoczenie makroekonomiczne).

Reklama
Reklama

Getin Noble i Idea Bank poszukują od kilku miesięcy inwestora, który dokapitalizowałby połączony. Analitycy szacują potrzeby kapitałowe tych banków na 1,5–2 mld zł. To sporo, bo ich wycena na GPW jest niska (odpowiednio 730 mln zł i 400 mln zł), więc emisja najprawdopodobniej będzie oznaczać na tyle duże rozwodnienie, że Czarnecki stałby się akcjonariuszem mniejszościowym. Na początku lutego oba banki dopuściły wybrane fundusze private equity do due diligence i rozpoczęły z nimi rokowania dotyczące struktury transakcji.

Banki
Nowa strategia mBanku. Cel to większe udziały w rynku i regularne wypłaty dywidendy
Banki
PKO BP ma dla Polaków nową ofertę. Chodzi o listy zastawne
Banki
Wysoko rentowny Bank Pocztowy
Banki
Prezes BOŚ: Chcemy znacząco zwiększyć skalę działalności
Banki
Zła passa banków na GPW: podatki i geopolityka uderzają w wyceny
Banki
Jak polski bank centralny złoto kupuje
Reklama
Reklama