Złoty bez większych emocji po informacjach z USA

Informacja o rezygnacji prezydenta Joe Bidena w walce o reelekcję nie wstrząsnęła zbytnio rynkami finansowymi, gdyż była w pewnym sensie oczekiwana. Na rynku plotkowano, że Biden może wskazać Kamalę Harris (obecną wiceprezydentkę), jako kandydatkę w wyścigu o fotel prezydenta i tak też się stało.

Publikacja: 22.07.2024 09:22

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Wprawdzie dopiero za kilka tygodniu Partia Demokratyczna wskaże oficjalnego nominata, ale już teraz wiele wskazuje na to, że będzie nim właśnie Harris. Wstępny sondaż prezydencki wskazuje jednak na to, że wiele się nie zmieni - przynajmniej na razie. Wydaje się jednak, że w pewnym stopniu taka decyzja Bidena zdejmuje pewną niepewność z rynków finansowych i na dłuższą metę może być korzystna.

Dzisiaj rano dostaliśmy informację o nieoczekiwanym cięciu 7-dniowej stopy repo w Chinach - o 10 punktów baz. do 1,70 proc., co automatycznie wpłynie na oprocentowanie długoterminowych pożyczek. Ten ruch doprowadził do osłabienia się juana. Nie ma to jednak przełożenia na nasz krajowy rynek.

W poniedziałek rano złoty pozostaje stabilny. Polska waluta jest odporna nawet na zawirowania na giełdzie w USA. Dzisiaj o godz. 10:00 Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane o czerwcowej dynamice produkcji budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej. Czy wpłynie to na złotego? Niekoniecznie. Większe znaczenie może mieć sytuacja na globalnych rynkach, zwłaszcza EURUSD. A tu na razie jest spokojnie.

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny EURPLN

Reklama
Reklama

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny USDPLN

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Sytuacja na rynkach 17 września - dolar minimalnie odbija przed wieczornym komunikatem z FED
Waluty
Dolar na deskach przed decyzją Fed
Waluty
Przed decyzją Fedu
Waluty
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Waluty
Sytuacja na rynkach 16 września - inwestorzy wciąż uciekają od dolara
Waluty
Złoty nadal pręży muskuły. Pomaga mu słabość dolara
Reklama
Reklama