Dane o inflacji w USA wsparły dolara

Podczas wczorajszej sesji mogliśmy obserwować umocnienie amerykańskiej waluty, co miało związek z publikacją danych o inflacji z USA. Główny wskaźnik CPI wypadł nieznacznie powyżej oczekiwań, co może zwiększać szanse na podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów w grudniu.

Publikacja: 13.10.2023 11:13

Łukasz Stefanik  Analityk Rynków Finansowych XTB

Łukasz Stefanik Analityk Rynków Finansowych XTB

Foto: materiały prasowe

W listopadzie raczej nie należy oczekiwać ruchu ze strony Fed, jednak rynki starają się aktualnie wycenić to, co będzie miało miejsce w grudniu i na początku 2024 roku. Biorąc pod uwagę utrzymującą się wysoką inflację, na pewno nie będzie to wspierało scenariusza zakładającego szybkie cięcia stóp procentowych.

Dziś o poranku ruchy są ograniczone, a dolar oddaje część wczorajszego umocnienia. W kalendarzu nie znajdziemy kluczowych publikacji, a inwestorzy mogą się skupić na wypowiedziach bankierów centralnych. O godzinie 10:00 przemawiał już prezes banku Anglii, a po południu poznamy komentarze ze strony prezes EBC - Lagarde i członka Fed - Harkera. Poza tym o 16:00 opublikowane zostaną dane Uniwersytetu Michigan pokazujące sentyment konsumentów i oczekiwania inflacyjne.

Patrząc na notowania głównej pary walutowej, obowiązuje sentyment spadkowy. Wczoraj kurs EURUSD cofnął się dynamicznie poniżej poziom 1,0600, co może wspierać scenariusz zakładający ruch w kierunku dołów z początku miesiąca 1,0450. Z kolei, aby myśleć o zmianie sentymentu, notowania musiałby zwrócić powyżej strefy oporu, której to górne ograniczenie znajduje się przy 1,0630, dopiero wtedy można by myśleć o większym odreagowaniu na EURUSD.

Jeśli chodzi o złotego ten wyraźnie zyskał w tym tygodniu co było dość zastanawiające. Wczorajsza sesja przyniosła jednak silne odreagowanie, a złoty osłabił się względem głównych walut. Patrząc na wykresy USDPLN, czy EURPLN, na interwale D1 pojawiły się formacje świecowe (objęcia hossy) sugerujące ruch w górę-czyli osłabienie złotego. Biorąc też pod uwagę, że notowania głównej pary walutowej będą spadać, złoty może znaleźć się pod presją. USDPLN odbił się wczoraj od kluczowej strefy wsparcia przy 4,25 zł, co zgodnie z założeniami klasycznej AT może wspierać dalszy ruch w górę. Sytuacja fundamentalna też nie wygląda najlepiej, a utrzymująca się wysoka inflacja w naszym kraju nie sprzyja obniżaniu poziomu stóp procentowych, wbrew temu co zrobi RPP. Dziś poznaliśmy finalne dane o inflacji CPI za wrzesień z naszego kraju. Inflacja zgodnie z oczekiwaniami spadła do 8,2% w ujęciu rocznym (poprzednio 10,1% r/r), z kolei wskaźnik CPI w ujęciu miesiąc do miesiąca uplasował się na poziomie -0,4% - także zgodnie ze wstępnym odczytem (poprzednio 0,0%). W piątek o poranku za dolara trzeba zapłacić 4,3060 zł, za euro 4,5440 zł, za franka 4,7488 zł, a za funta 5,2575 zł.

Łukasz Stefanik

Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?
Waluty
Jastrząb powrócił
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Chiny poprawiły nastroje
Waluty
Rynki ignorują geopolitykę