Takie ruchy zwykle mają miejsce tylko w kryzysowych sytuacjach i wtedy nikt nie przejmuje się stanem waluty. Złotemu dostało się dosyć mocno i niemal cały mizernie zbudowany wzrost z tego roku został zneutralizowany. Czy tym razem RPP zdecyduje się na ruch zgodny z oczekiwaniami i tym samym powstrzyma dalszą wyprzedaż złotego? Ile obniżek możemy zauważyć jeszcze w tym roku?
Rynek wycenia, że do końca tego roku stopy powinny być obniżone od 50 do 75 punktów bazowych. Z kolei za rok stopy procentowe miałyby sięgnąć nawet 4%. Pytanie o zasadność takich ruchów jest obecnie trudne, bardziej powinniśmy się skupić do jakiego poziomu realnie NBP stopy może obniżyć. Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi na temat chęci utrzymania ujemnych realnych stóp procentowych i projekcje inflacji na poziomie blisko 5% w połowie przyszłego roku, poziom stóp na poziomie 4% nie jest wykluczony. Z drugiej strony patrząc na niepewność prognoz, stopy najprawdopodobniej będą obniżane już bardziej stopniowo do połowy przyszłego roku do zakresu 4,5-5,0%. Niemniej obecnie dla złotego kluczowa jest dzisiejsza decyzja. Rynek wskazuje, że stopy procentowe obniżone będą o 25 punktów bazowych, co prawdopodobnie nie powinno doprowadzić do jakichś większych ruchów na złotym. Trend prawdopodobnie pozostanie dalej negatywny dla naszej waluty, ale nie powinna to być już taka szarpana wyprzedaż jak miesiąc temu. Oczywiście, jeśli obniżka byłaby większa, prawdopodobnie na 50 pb, większa słabość byłaby bardzo prawdopodobna. W takim scenariuszu nie można wykluczyć EURPLN bliżej 4,70, a USDPLN wyraźnie powyżej 4,50.
Warto pamiętać o tym, że NBP będzie dysponować nowymi projekcjami inflacyjnymi w listopadzie. Wobec tego wskazane byłoby, aby teraz decyzja była raczej umiarkowana. Wraz z nowymi projekcjami powinniśmy poznać dalsze plany NBP co do możliwej ścieżki stóp procentowych i tym samym móc przewidzieć ewentualny tor wahań dla polskiego złotego na najbliższe miesiące.
Ostatnie decyzje NBP były opublikowane o 15:20 i 15:30, wobec czego nie powinniśmy oczekiwać decyzji przed godziną 15:00. Z drugiej strony zdarzało się już w tym roku, ze decyzje były publikowane chwile po drugiej. Z kolei konferencja NBP odbędzie się jutro o godzinie 15:00.
Przed 11:00 za dolara płaciliśmy 4,4164 zł, za euro 4,6298 zł, za franka 4,8016 zł, za funta 5,3440 zł.