W nocy opublikowane zostały dane z Chin, które nie napawają nadmiernym optymizmem. Tamtejsza gospodarka rosła w II kwartale w tempie 0,4 proc. r/r, wobec 4,8 proc. r/r w poprzednim okresie. Trzeci kwartał może wypaść jednak lepiej, biorąc pod uwagę, że dane nt. sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i inwestycji w aglomeracjach, wypadły zgodnie z szacunkami.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze ważne dane z USA - o godz. 14:30 będzie to dynamika sprzedaży detalicznej, oraz indeks NY Empire State, o godz. 15:15 dynamika produkcji przemysłowej, a 45 minut później dane o nastrojach konsumenckich.
Pośród walut G-10 najbardziej odbija dzisiaj frank, choć dynamika ruchu to zaledwie 0,26 proc. wobec dolara. Stabilne pozostaje euro - tu w odbiciu przeszkadzają informacje z Włoch. Premier Mario Draghi podał się wczoraj do dymisji po tym, jak jego rząd utracił poparcie w parlamencie. Kryzys polityczny może negatywnie odbić się na włoskim długu, choć rentowności 10-letnich obligacji po skoku do 3,50 proc. powróciły dzisiaj w okolice 3,35 proc.
EURUSD - z włoskim kryzysem w tle
Premier Mario Draghi złożył wczoraj rezygnację po tym, jak Ruch 5 Gwiazd wycofał poparcie dla kierowanego przez niego technokratycznego gabinetu. Ta została jednak odrzucona przez prezydenta Sergio Matarellę, który zapewnił Draghiego, że rozpocznie szerokie konsultacje mające na celu zapewnienie stabilnej większości politycznej dla rządu w trudnych czasach. Znając realia włoskiej polityki wszystko jest możliwe i jednocześnie nic nie jest pewne. Włoskie obligacje zareagowały wczoraj nerwowo, ale później sytuacja się uspokoiła. Niemniej w przypadku poważnego kryzysu politycznego ECB może nie mieć wystarczających narzędzi, aby ograniczyć ryzyko tzw. defragmentacji na rynku długu - pomysł skupu włoskich aktywów raczej nie zakładałby, że jego skala byłaby nieograniczona.