Złoty kwotowany jest na rynku następująco: 4,1835 PLN za euro, 3,7138 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8521 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7799 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,17% w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek tygodnia nie przynosi większych zmian na notowaniach PLN, którego wycena oscyluje niedaleko niedawnych maksimów. Piątkowe słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy (NFP) spowodowały spadek notowań dolara amerykańskiego, co zwyczajowo wsparło waluty EM, w tym PLN. Spadek dolara jest jednak ograniczona weekendowymi wydarzeniami w Londynie, który mogą podbić poziom awersji do ryzyka na początku sesji w Europie. Zamach terrorystyczny przed samymi (8 czerwca) wyborami spowodował chwilowe zawieszenie ogólnokrajowych kampanii. Rynek będzie czekał na pierwsze sondaże po ostatnich wydarzeniach – przed weekendem partia Konserwatywna prowadziła, jednak jej przewaga zmniejszała się. Na szerokim rynku inwestorzy czekają na czerwcowe posiedzenie FED (14czerwca) zakładając potencjalne podwyższenie stopy procentowej o 25pb. Lokalnie sytuacja wokół PLN pozostaje relatywnie stabilna. Dane makro wykazały lekkie spowolnienie (inflacja ora PMI) w dalszym jednak ciągu utrzymując się na mocnych poziomach. W bieżącym tygodniu w kalendarzu mamy jedynie środowe zakończenie posiedzenia RPP, co nie przyniesie większych impulsów do handlu. W konsekwencji wycena PLN pozostaje głównie pod wpływem wydarzeń z szerokiego rynku.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z krajowej gospodarki. Ponadto dzień wolny od handlu np. w Niemczech powoduje, iż początek tygodnia może mijać pod znakiem ograniczonej aktywności rynku. W globalnym kalendarzu mamy serię publikacji usługowych indeksów PMI oraz zestaw danych makro z USA (zamówienia na dobra trwałe, zamówienia w przemyśle).
Z rynkowego punktu widzenia kwotowania EUR/PLN oscylują powyżej wsparcia na 4,17 PLN. Lokalnie podtrzymujemy założenie, iż dynamika aprecjacji PLN została ograniczona, a bazowy scenariusz zakłada próbę wygenerowania ruchu korekcyjnego.
Konrad Ryczko