Kolejne wystąpienia członków FED mogą wesprzeć dolara

Kluczowe informacje z rynków:

Publikacja: 20.06.2017 09:13

Kolejne wystąpienia członków FED mogą wesprzeć dolara

Foto: Bloomberg

USA: Charles Evans z oddziału FED w Chicago mający opinię „gołębia" przyznał, że jest za stopniowym zacieśnianiem polityki monetarnej, chociaż dodał, że być może warto byłoby zaczekać z kolejną podwyżką stóp do grudnia. Zwrócił uwagę na wpływ kluczowego aspektu płac na inflację. Jego wystąpienie miało miejsce w nocy, wcześniej (w poniedziałek po południu) przemawiał William Dudley, który również zaakcentował kwestię inflacji. Obaj mają prawo głosu w FOMC w tym roku.

Australia: Opublikowane zapiski z ostatniego posiedzenia RBA pokazały, że członkowie tego gremium zwracali większą uwagę na ryzyka płynące z rynku pracy (niskie płace), oraz rynku nieruchomości (nazbyt wysokie ceny). Podnoszono też temat związany z zadłużeniem gospodarstw domowych.

Opinia

: Wczorajsze słowa Williama Dudley'a z FED potwierdzały linię banku centralnego zaprezentowaną w minioną środę – niższa inflacja nie jest problemem i liczymy na jej powrót w stronę celu – i były tym, co akurat potrzebował rynek. Zwracałem uwagę, że kluczowe dla dolara w przypadku braku istotnych publikacji w kalendarzu w najbliższych dniach, będzie podtrzymanie właściwej narracji przez członków FED. To wczoraj po południu wystarczyło do podbicia wyceny dolara w głównych relacjach.

Nocne wystąpienie Charlesa Evansa nie dało już tego efektu, choć szef oddziału FED z Chicago nie był aż tak „gołębi". To co zwróciło uwagę to sygnał, że być może warto byłoby zaczekać do grudnia z trzecią w tym roku podwyżką stóp. Poza tym Evans trzymał się głównej linii FED. Dolar nieco skorygował wcześniejsze odbicie, ale minimalnie.

Dzisiaj w kalendarzu mamy zaplanowane wystąpienia jeszcze trzech członków FED – o godz. 13:45 Erica Rosengrena, o godz. 14:00 Stanley'a Fischera, a o godz. 21:00 Roberta Kaplana. Im bardziej będą oni zgodni w swoim przekazie z główną linią FED, tym lepiej dla dolara.

Na wykresie koszyka FUSD widać kolejną próbę podbicia. Kluczowe może być zachowanie się rynku w rejonie oporu z ostatnich tygodni tj. 97,70 pkt.

Wczorajszy start negocjacji ws. Brexitu nie dał wsparcia funtowi. Z dyplomatycznych zwrotów przebijało się jednak wyraźne przesłanie – rozwód będzie dla was kosztowny. Na wykresie GBP/USD widać, że opór przy 1,28 pozostaje znaczący i zaczynamy kolejną falę spadkową.

Podobne wnioski płyną z układu na EUR/USD. Tu z kolei widać, że jesteśmy już po realizacji tzw. ruchu powrotnego do złamanego oporu (tu było nim dolne ograniczenie kanału wzrostowego) i spadki mogą być wyraźniejsze. Kluczowe będzie zachowanie się rynku w rejonie 1,11.

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?