Na ten cel już zarezerwowano 45,6 mln zł. Na razie nie wiadomo, czy ta pula będzie zwiększana. – Trans Polonia znajduje się w dobrej sytuacji gotówkowej i płynnościowej, co pozwala nam realizować inwestycje rozwojowe, jak również przeznaczać środki na inne cele, takie jak skup akcji. W naszej ocenie aktualny kurs giełdowy nie odzwierciedla w pełni solidnej sytuacji fundamentalnej grupy, jak i jej korzystnych perspektyw w kolejnych latach, stąd ewentualna realizacja programu skupu akcji może być korzystna zarówno dla Trans Polonii, jak i jej akcjonariuszy – mówi Dariusz Cegielski, prezes spółki.
W środę na otwarciu giełdowych notowań inwestorzy płacili za akcje firmy 3,57 zł. Tymczasem skup ma być przeprowadzany po cenach od 0,1 zł do 10 zł. Może być dokonany zarówno poprzez złożenie odpowiedniej oferty wszystkim akcjonariuszom (np. poprzez wezwanie), jak i transakcje zawierane na rynku regulowanym, poza obrotem zorganizowanym, czy też pakietowe.
O jego formie zdecyduje zarząd, podobnie jak o cenie walorów i późniejszym ich przeznaczeniu. Dziś wiadomo, że spółka posiadany pakiet będzie mogła przeznaczyć do umorzenia, dalszej odsprzedaży lub w inny sposób rozdysponować, z uwzględnieniem potrzeb wynikających z prowadzonej przez grupę działalności. Zarząd Trans Polonii na razie nie udziela informacji, kiedy chce ustalić i ogłosić szczegółowe zasady nabywania przez spółkę akcji własnych ani czy zatwierdzony skup wyklucza w tym roku i latach następnych wypłatę dywidendy. TRF
