Reklama

Branża gier prześwietlona. Jest kilku faworytów, na czele z CD Projektem

Rok 2026 powinien być dla producentów gier bardziej łaskawy niż kilka poprzednich lat. Eksperci Trigona wytypowali kilka studiów, których akcje są niedowartościowane. Przestrzeń do zwyżki jest rzędu aż kilkudziesięciu proc.

Publikacja: 10.12.2025 06:00

Branża gier prześwietlona. Jest kilku faworytów, na czele z CD Projektem

Foto: AdobeStock

WIG-gry oscyluje w okolicach 21 tys. pkt. Jest dwie trzecie wyżej niż na początku 2024 r., ale ta imponująca stopa zwrotu to w dużej mierze zasługa jednej spółki, CD Projektu. Odpowiada za aż 85 proc. portfela indeksu, a jej akcje w ostatnich kwartałach mocno podrożały. Szerszy obraz branży wcale nie jest taki różowy: większość studiów jest wyceniana niżej niż 12 miesięcy temu.

– Liczymy, że 2026 r. będzie dla producentów gier bardziej łaskawy niż kilka poprzednich – uważa Grzegorz Balcerski, ekspert Trigona i autor najnowszego raportu o tej branży.

Na które studia postawić

Trigon DM wyłonił kilka spółek, które mogą być teraz ciekawą opcją inwestycyjną. Na pierwszym planie mamy CD Projekt. Zdaniem analityków notowaniom tego największego w Polsce studia może sprzyjać potencjalne pojawienie się i pozytywny odbiór co najmniej jednego z nieogłoszonych jeszcze projektów, jak również narastające oczekiwania wobec nowych premier. Chodzi w szczególności o czwartą część „Wiedźmina”.

Czytaj więcej

Rynek gier nieodwracalnie się zmienia. Idą nowe trendy
Reklama
Reklama

Akcję studia docelowo wyceniono na 316 zł, co oznacza 30-proc. przestrzeń do zwyżki względem obecnego kursu. Analitycy podkreślają, że przy okazji ostatniej publikacji wyników spółka pozytywnie zaskoczyła i udowodniła, że jej dotychczasowe marki radzą sobie bardzo dobrze, mimo upływu czasu.

CD Projekt jest zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o kapitalizację na giełdzie. Obecnie studio jest warte 24 mld zł. Wycena Trigona implikuje zwyżkę do ponad 31 mld zł.

Jeszcze większy potencjał do wzrostu względem średniej ceny docelowej ma wicelider zestawienia, czyli PlayWay. Obecnie jego kapitalizacja wynosi niespełna 1,7 mld zł, a kurs 250 zł. Spółka zadebiutowała na GPW w 2016 r. Akcje w IPO sprzedawała po 52 zł. Kurs zanotował maksimum podczas covidowej hossy na początku 2021 r., sięgając 690 zł. Od tego czasu dominuje podaż. Trigon DM poprzeczkę dla PlayWaya ustawił na poziomie 374 zł, o prawie 50 proc. wyższym od obecnego kursu. Eksperci liczą, że długooczekiwana premiera „CMS” uwolni potencjał tkwiący w spółce, który jeszcze wzrósł po ostatnich spadkach, będących pokłosiem m.in. jednorazowych kosztów związanych z programem motywacyjnym. Obecnie na tle branży PlayWay wyróżnia się niskimi wskaźnikami ceny do zysku oraz EV do EBITDA. Zarówno biorąc pod uwagę prognozy analityków na 2025 r., jak i na dwa kolejne lata.

Wysoki potencjał, rzędu kilkudziesięciu proc. względem najnowszych cen docelowych mają też notowania m.in. Bloober Teamu, Creepy Jaru, Huuuge i Artifeksu Mundi. Notowania Bloobera podczas wtorkowej sesji oscylowały w okolicach 26 zł. Do ceny docelowej brakuje im jeszcze 35 proc. Analitycy pozytywnie patrzą na perspektywy dla krakowskiego studia, wskazując m.in. na udaną premierę „Cronosa”. Z kolei w przypadku Creepy Jaru paliwem do zwyżki mogą być oczekiwania dotyczące „StarRupture”. Wakacyjne testy potwierdziły potencjał gry, a w najbliższym czasie na rynek powinny trafiać nowe informacje na jej temat. Za akcję Creepy Jaru trzeba teraz zapłacić 383-384 zł. Do ceny docelowej z najnowszego raportu Trigona kursowi brakuje jeszcze ponad 40 proc.

Poniżej ceny docelowej są też notowania 11 bit studios i Ten Square Games, ale tu potencjał jest niższy. W 11 bit studios rzędu kilkunastu proc., a w TSG niespełna 10-proc. Dla tych dwóch spółek zalecenie brzmi „trzymaj”.

Reklama
Reklama

Natomiast na duże przewartościowanie wskazuje wycena Trigona dla CI Games. To jedyna spółka z raportu, dla której wydano rekomendację sprzedaży. Analitycy akcję CI Games wyceniają na 2,02 zł, a kurs obecnie sięga 2,8 zł. Eksperci zwracają uwagę, że po poprawie w II kwartale znów widać pogorszenie wyników. Istotnie wzrósł też dług netto.

Czytaj więcej

CD Projekt zaskoczył. Zarobił prawie 200 milionów

Jakie trendy widać w branży

W 2026 r. na rynek trafi dużo nowych tytułów. Styczeń może być ciekawy dla wspomnianego już Creepy Jaru, który planuje udostępnienie wersji wczesnego dostępu „StarRupture”. Analitycy zakładają też, że w pierwszej połowie roku na rynek trafi nowy „Car Mechanic Simulator” z grupy PlayWaya. Najbliższe miesiące będą też intensywne dla 11 bit studios (m.in. premiera dodatku do „Frostpunka 2” i „The Alters”).

W raporcie Trigona wybrzmiewa kilka trendów, które powinny być widoczne w 2026 r. Mowa m.in. o wykorzystaniu AI. Z jednej strony ta technologia daje studiom do ręki przydatne narzędzia poprawiające efektywność tworzenia i wydawania gier (według analiz z agentów AI korzysta już 87 proc. studiów na świecie). Z drugiej natomiast widać, że gracze są mocno wyczuleni na użycie tej technologii. Znamienne, że branżowy gigant Take-Two Interactive w swoich raportach ujął AI w kontekście czynników ryzyka. Stwierdził, że używanie tej technologii wiąże się z ryzykiem operacyjnym i reputacyjnym ze względu na kwestie społeczne i etyczne.

Rok 2026 może przynieść dalszą ewolucję AI oraz sposobów jej wykorzystania. Należy się też spodziewać zwyżki cen gier. Wydawało się, że to zjawisko zmaterializuje się wcześniej, ale na przeszkodzie stanął silny opór graczy. W efekcie branża stanęła przed dużym wyzwaniem: po covidowej euforii rynek się skurczył, konkurencja wzrosła, a presja na wynagrodzenia podniosła koszty. Nic więc dziwnego, że gros studiów zredukowało zatrudnienie i zamknęło gorzej rokujące projekty. Wiele wskazuje, że ten trudny etap mają już za sobą.

Premierą, która będzie dla globalnego rynku gier w 2026 r. najważniejsza, jest „GTA VI” Rockstara, zaplanowana na 19 listopada. Zdaniem ekspertów gra rozwiąże kilka ważnych dla sektora kwestii i może na dobre pchnąć ceny tytułów AAA (duże, wysokobudżetowe produkcje) w górę.

Reklama
Reklama

Te rynkowe trendy mogą natomiast być wyzwaniem dla twórców gier średniej wielkości. Zdaniem analityków najmniej zagrożone są studia robiące tanio i szybko niszowe oraz innowacyjne gry.

Natomiast poprawiać powinno się otoczenie rynkowe dla gier mobilnych, co będzie sprzyjać takim spółkom, jak wspomniane już Artifex Mundi, Huuuge czy Ten Square Games.

Technologie
Prezes EFI: Nie chcemy tracić europejskich pereł w koronie
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Technologie
Adam Piotrowski: Vigo Photonics bliżej przejęcia w USA. Rosną dostawy dla wojska
Technologie
UOKiK ukarał Vectrę. Kwota jest porażająca
Technologie
Asseco mocno rośnie w Polsce. Na horyzoncie rekordowa dywidenda
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Technologie
Asseco po konferencji: o przejęciach, dywidendzie i milionach ze zbycia Sapiensa
Technologie
Asseco pokazuje wyniki. Polska noga rośnie najmocniej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama