Jakie znaczenie dla Creotechu ma najnowsza umowa, na mocy której Polska zyska własną konstelację satelitów?
Konstelacja satelitów obserwacyjnych „Camilla”, której praca ma rozpocząć się w 2027 r., będzie składać się z co najmniej czterech satelitów, w tym trzech optoelektronicznych i jednego radarowego. Jest ona wynikiem umowy podpisanej przez Polskę z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), a koszt budowy został określony na 85 mln euro. Jesteśmy zainteresowani tym projektem, ponieważ platforma satelitarna HyperSat, którą na przestrzeni ostatnich lat opracowaliśmy, doskonale spełnia wymagania i zadania, jakie są oczekiwane od tego typu konstelacji. Jesteśmy rozpatrywani jako potencjalny beneficjent projektu i dostawca satelitów, natomiast decyzja leży po stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Zbudowanie własnych satelitów zdolnych do dostarczania danych o wysokiej rozdzielczości to w mojej opinii bardzo dobra decyzja. Zwłaszcza że będzie to projekt cywilny, który dopełni planowaną na 2025 r. konstelację satelitów wojskowych w ramach projektu „Piast”, w którym jako Creotech również bierzemy udział.
Ile projektów dla sektora kosmicznego do tej pory zrealizowaliście i jakie są dalsze plany?
Zrealizowaliśmy już ponad 50 projektów. Te, na których się obecnie koncentrujemy, podzieliliśmy na kilka obszarów. Są to: projekty krajowe, dla UE, dla ESA, a także szereg kontraktów dla rynku komercyjnego.