– Zarząd ma czas na zajęcie stanowiska w tej sprawie do wtorku do godziny 13 – mówi Grzegorz Pastwa, rzecznik Techmeksu. O tej porze upływa siedmiodniowy termin, liczony od daty otrzymania pisemnego zawiadomienia o wyroku, w którym spółka może go oprotestować.
Nie wiadomo też, czy z prawa do złożenia zażalenia skorzystają Karen i Komputronik, które, podobnie jak zarząd Techmeksu, domagały się upadłości układowej firmy. – Nie dostaliśmy jeszcze oficjalnego zawiadomienia w tej sprawie, mamy więc sporo czasu na zastanowienie – mówi Jacek Piotrowski, prezes spółki Karen.
W poniedziałek 30 listopada sąd ogłosił upadłość likwidacyjną Techmeksu, bo w jego ocenie firma nie ma szans na wyjście na prostą.