Ubiegły rok minął sieciom komórkowym na poszukiwaniu oszczędności, minimalizowaniu wydatków w walutach obcych na aparaty i sprzęt oraz walce o klienta kontraktowego. Zmiany regulacyjne, słaba koniunktura gospodarcza, nie dość mocny złoty oraz wojna cenowa w segmencie telefonów na kartę sprawiły jednak, że najwięksi trzej gracze: Polkomtel (Plus), PTK Centertel (Orange) i Polska Telefonia Cyfrowa (Era) odnotowali spadek przychodów i zysków. Jedynie P4, operator sieci Play, młody i agresywnie walczący o zainteresowanie klientów i inwestorów gracz, może pochwalić się wzrostem przychodów.
[srodtytul]1,1 mld zł zysku Plusa?[/srodtytul]
Polkomtel zarobił w 2009 roku 1,1 mld zł. Tak wynika z danych finansowych opublikowanych wczoraj przez PKN Orlen, jednego z akcjonariuszy komórkowego telekomu. To oznacza, że ten radzący sobie najlepiej na rynku mobilny operator przyniósł inwestorom zysk o 18 proc. niższy niż w 2008 roku. Najprawdopodobniej, bo pełne dane finansowe sieci Plus poznamy zapewne dziś. Jak zwykle poda je do publicznej wiadomości KGHM, wraz z własnymi wynikami.
Finansowy wynik i przychody, które można szacować na 8,3 mld zł (spadek o 1,9 proc.), pozwalają sądzić, że Polkomtelowi udało się ponownie obronić pierwsze miejsce wśród komórkowych graczy i nadal jest on najbardziej zyskownym telekomem w tej grupie. Nie bez znaczenia była tu zapewne umowa z P4, na mocy której operator sieci Play płaci Polkomtelowi za dostęp do infrastruktury.
[srodtytul]Era przegoniła Orange [/srodtytul]