Zebrani na sali sądu nie usłyszeli werdyktu. Nie stanie się to jeszcze przez półtora tygodnia. Dziś przesłuchano dwóch członków zarządu: prezesa Jana Wojciechowskiego i wiceprezesa ds. finansowych Rafała Rześnego.
Decyzję sędzia ogłosi decyzję w poniedziałek 18 października. Tego dnia sąd powie ostatecznie, czy Internet Group ma szansę na realizację układu z wierzycielami i ogłosi upadłość układową spółki. Odsunięcie w czasie decyzji jest po myśli zarządu Internet Group, który – jak mówił dziś w „Parkiecie” prezes Jan Wojciechowski – potrzebuje jeszcze około 2 tygodni na rozmowy z BRE Bankiem, głównym wierzycielem, o pomyśle na restrukturyzację i spłatę około 102 mln zł długu.
O tej potrzebie prezes Jan Wojciechowski mówił w dzisiejszym „Parkiecie”. Na sali sądowej problem podniósł pełnomocnik IGroup – Piotr Zimmermann – choć przedstawił nieco inną argumentację. Wniósł o odroczenie rozprawy, aby IGroup mógł uzyskać od inwestorów zainteresowanych wejściem do spółek zależnych zgodę na przekazanie ich nazw i deklaracji sądowi. Sędzia Królikowska do tego wniosku dziś się nie ustosunkowała. – Zamykam rozprawę – powiedziała po podsumowaniu wygłoszonym przez Zimmermanna i minutowej przerwie.
Dziś koło godziny 15.10 notowania akcji IGroup spadają o 5 proc. Walor kosztuje 70 groszy.