The Farm 51, notowany na NewConnect producent gier komputerowych, rozkręca prace nad nowym tytułem "Get Even". – Zajmujemy się tym już od paru miesięcy w miarę, jak zwalnialiamy zasoby zaangażowane przy produkcji "Deadfall Adventures" czy "Painkiller Damnation&Hell"  – mówi Wojciech Pazdur, członek zarządu technologicznej spółki. Twierdzi, że produkt, reprezentujący gatunek FPS – First Person Shooter (strzelanka), będzie unikalny na skalę światową bo będzie m.in. łączył w sobie elementy gry w pojedynkę i w grupach (multiplayer). – Chcemy, żeby "Get Even", ktory będzie przełamywał schematy gatunku, stał się na tyle mocną marką jak "Dead Island" czy "Wiedźmin" – zapowiada Łukasz Mach, odpowiedzialny za PR nowego tytułu. Sygnalizuje, że The Farm 51 rozważa, żeby nowy produkt był sprzedawany wyłącznie w wersji cyfrowej przez Internet. – Dystrybucja tradycyjna jest znacznie droższa. Decydując się tylko na kanał cyfrowy jako producent możemy liczyć na wyższe marże – oświadcza Mach. Twierdzi, że spółka już prowadzi rozmowy z największymi światowymi platformami zajmującymi się dystrybucją cyfrową, w tym Steam.

Produkcja "Get Even" ma kosztować więcej niż "Deadfall Adventures", którego budżet (tylko produkcyjny) szacowany był  na 3 mln zł. – W tym przypadku wartość inwestycji może sięgnąć 5 mln zł – oświadcza Pazdur. The Farm 51 liczy, że sfinansuje produkcję z przychodów ze sprzedaży "Deadfall Adventures". Zarząd nie wyklucza też, że sprzeda mniejszościowy pakiet udziałów w projekcie inwestorowi branżowemu. – Rozważa też finansowanie dłużne (kredyt bankowy lub obligacje). – Model finansowania zostanie wybrany w I kwartale 2014 r. – zapowiada przedstawiciel spółki.

Deklaruje, że nakład premierowy "Deadfall Adventures" był zgodny z pierwotnymi założeniami. – Nie wiemy jednak jak będzie układała się sprzedaż w kolejnnych miesiącach i kwartałach – mówi Pazdur. Nie zdradza żadnych szczegółów. Tytuł zadebiutował trzy tygodnie temu w wersji na komputery PC i konsolę Xbox 360. W I kwartale 2014 r. ma też pojawić się wersja na konsolę PS3. Nie trafiła na rynek równocześnie bo firma nie miała wystarczającego finnnsowania.

Równolegle The Farm 51 rozwija drugi filar działalności, tworzenie symulatorów, w tym dla wojska. Nawiązała współpracę z Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Urządzeń Mechanicznych OBRUM. – Tworzenie symulatorów odwzorowujących rzeczywistość i gier komputerowych jest bardzo podobne – mówi Kamil Bilczyński. – Służby mundurowe mocno stawiają na korzystanie z symulatorów, bo szkolenie na nich żołnierzy jest znacznie tańsze – dodaje. OBRUM, jak zapewniają jego przedstawiciele, chce zbudować 100-osobowy zespół, który będzie pracował tylko nad różnego rodzaju symulatorami. Do współpracy będzie zapraszał firmy zwenętrzne, w tym The Farm 51.

Technologiczna spółka po trzech kwartałach miała 2,93 mln zł przychodów (1,63 mln zł rok temu) i 44 tys. zł zysku netto (minus 194 tys.).