Wtorkowa sesja była nadzwyczaj udana dla akcjonariuszy Asseco Poland. Papiery informatycznej spółki już od rana cieszyły się dużym zainteresowaniem inwestorów. Kumulacja popytu miała miejsce wczesnym popołudniem gdy akcje wyceniane były aż na 51,3 zł czyli 4,7 proc. więcej niż w poniedziałek i równocześnie najdrożej od marca 2012 r. Zwyżce towarzyszyły wysokie obroty. Do godz. 16 właściciela zmieniło 736 tys. akcji informatycznej spółki stanowiących 0,89 proc. kapitału zakładowego. Wcześniej, podobnie duży pakiet akcji zmienił właściciela w ostatnim dniu maja tego roku.

We wtorek Asseco Poland nie publikowało żadnego komunikatu, który mógłby uzasadniać skokowy wzrost popytu na akcje. Warto jednak zwrócić uwagę, że dobra passa rzeszowskiej spółki trwa już od kilku tygodni. Od dołka z początku września (GPW mocno wówczas tąpnęła w reakcji na szczegóły dotyczące reformy OFE), gdy kurs spadł do 42,5 zł, na akcjach informatycznej firmy można było zarobić ponad 20 proc.

Poprawiający się sentyment wobec Asseco Poland, oprócz ogólnej poprawy koniunktury giełdowej, można wiązać z informacjami o nowych kontraktach, parafowanych przez rzeszowską grupę, w tym z ZUS. Na jej podstawie Asseco Poland, do 10 października 2017 r., będzie zajmowało się utrzymaniem Kompleksowego Systemu Informatycznego (KSI) w ZUS. Wartość prac ustalono na prawie 600 mln zł.

ZUS to tradycyjnie jeden z najważniejszych klientów informatycznej spółki. Asseco Poland odpowiadało przez lata za rozwój i utrzymanie KSI. Obecna umowa, na podstawie której firma zajmuje się utrzymaniem aplikacji, została podpisana trzy lata temu. jej wartość wynosiła 403,1 mln zł.