Dotyczy ona zaprojektowania, dostawy i wykonania wszystkich niezbędnych prac, których celem jest wdrożenie na krajowych liniach kolejowych sieci GSM-R jako dedykowanego dla kolei systemu bezprzewodowej łączności cyfrowej. Nowy system ma być dostępny na 13,6 tys. km linii kolejowych w całym kraju. Termin realizacji prac to 62 miesiące, natomiast okres rozszerzonej gwarancji został określony na 60 miesięcy od daty podpisania protokołu odbioru końcowego.

Spośród giełdowych spółek największe wynagrodzenie z tytułu realizacji prac przewidzianych w kontrakcie otrzyma Pozbud – to 886,3 mln zł brutto. – Prace projektowe przy tym kontrakcie już rozpoczęliśmy. Myślę, że konkretne roboty budowlane w terenie rozpoczniemy za jakieś cztery miesiące – mówi Roman Andrzejak, wiceprezes Pozbudu. Spółka w konsorcjum jest odpowiedzialna m.in. za prace ziemne.

Wysokość wynagrodzenia przypadającego na Wasko to z kolei 617 mln zł brutto, a na Herkulesa 343 mln zł brutto. Pierwsza z tych firm będzie realizowała prace związane z IT, a druga z dostawą i instalacją masztów telekomunikacyjnych.

– Plan zakłada produkcję około 1,2 tys. masztów, a wszystkie prace mają się zakończyć w 2022 r., przynosząc spółce stabilne źródło przychodów, pozytywnie wpływające na płynność finansową grupy kapitałowej Herkules – twierdzi Tomasz Kwieciński, wiceprezes Herkulesa.

Dla giełdowych spółek kontrakt z PKP PLK oznacza mocny wzrost skali działalności. Dla przykładu grupa Pozbud w całym 2016 r. (danych za ubiegły rok jeszcze nie ma) zanotowała łączne przychody na poziomie 167,6 mln zł. Firma już zapowiedziała, że będzie uczestniczyła w następnych dużych przetargach, zwłaszcza dotyczących budowy infrastruktury kolejowej i wojskowej. Zarząd firmy uważa, że dziś ten rynek jest już dużo bardziej stabilny niż jeszcze rok temu, co pozwala podpisywać kontrakty zapewniające stosunkowo dobre marże. Pozbud nadal zamierza też rozwijać się w segmencie produkcji drewnianych okien i drzwi oraz w segmencie deweloperskim.