O ponad 4 proc. przy stosunkowo wysokim obrocie drożały w czwartek akcje Bloober Teamu. W ten sposób inwestorzy zareagowali na podanie daty premiery gry „Layers of Fear 2". Trafi na rynek 28 maja. Zarząd pokłada w niej duże nadzieje. Tymczasem na horyzoncie są kolejne premiery – studia spieszą się, żeby zdążyć z nowymi grami przed wakacyjnym marazmem.
Rzut oka na rynek
„Layers of Fear 2" to trzeci tytuł Bloober Teamu.
– W pierwszej części „Layers of Fear" wybierać musieliśmy pomiędzy pracą a rodziną, w cyberpunkowym „observerze" twórcy pytali o granice człowieczeństwa. Nikt nie ocenia podejmowanych przez nas decyzji, ale każda z nich wiele mówi o tym, kim jesteśmy i czego się boimy. „Layers of Fear 2" pełne będzie podobnych rozterek i refleksji – mówi Piotr Babieno, prezes Bloober Teamu. Krakowskie studio pracuje też nad projektem „Medium" i nad grą tworzoną we współpracy ze studiem Lionsgate.
Dzień wcześniej niż „Layers of Fear 2" na rynek trafi nowa gra studia Jujubee, czyli „Deep Diving Simulator". Firma koncentruje się na wersji PC, ale planuje też wydać grę na Maca, konsole oraz w technologii VR.
Praca wre również w VARSAV Game Studios.