Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.09.2019 05:04 Publikacja: 13.09.2019 05:04
Jakub Wolff, prezes The Dustu.
Foto: materiały prasowe
– Nasz zespół składa się z 20 doświadczonych osób, które współpracowały i współpracują z takimi studiami, jak Techland czy Ubisoft Montreal. Każda z nich zna i lubi twórczość Jacka. Atutem serii są duża rozpoznawalność i wysokie nakłady, które osiągają kolejne części cyklu. Wszyscy mocno wierzymy w ten projekt – podkreślił Jakub Wolff, prezes The Dustu.
Studio pozyskało 3 mln zł na produkcję w ramach umowy z inwestorem, podpisało również umowę na stworzenie gier z gatunku symulatorów. Koszt produkcji „I, the Inquisitor" wyniesie 7,2 mln zł. Produkcja gadżetów promujących grę to 300 tys. zł, natomiast marketing na skalę globalną będzie kosztować 7 mln zł. Koszt produkcji ma się zamknąć w 14,5 mln zł. W rok studio chce sprzedać 360 tys. egzemplarzy, planowane przychody wyniosą 47 mln zł, z czego 45 mln stanowić będzie sprzedaż gry, a 2 mln sprzedaż gadżetów. Gra będzie dostępna na wszystkich rynkach poza Chinami, gdzie cenzura mogłaby wymóc zbyt dużą ingerencję w tytuł – wyjaśnił Wolff.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Decyzja Ministerstwa Finansów o kapitałowym wsparciu spółek pracujących nad zaawansowanymi technologiami może ożywić najbardziej perspektywiczną część rodzimego ekosystemu start-upowego. Może. Bo, aby plan się powiódł, potrzeba więcej działań.
Mamy ambicję, żeby z każdą nową grą sięgać coraz wyżej i to dotyczy również czwartej części „Wiedźmina” – mówi Piotr Nielubowicz, CFO, członek zarządu CD Projektu.
Producent gier zarobił na czysto w I kwartale 2025 r. o 15 proc. więcej niż rok temu. Wynik netto wsparły dodatnie różnice kursowe. Motorem biznesu nadal jest aplikacja Unsolved.
Zarząd informatycznej firmy ma nadzieję na sfinalizowanie kolejnego przejęcia. Płacić za nie chce akcjami, a akcjonariuszom proponuje dodatkową dywidendę.
W tym roku – dokładnie 12 maja – mija 15 lat od giełdowego debiutu spółki, która dziś jest największym konglomeratem finansowym w naszej części Europy. Jak giełdowa historia PZU wygląda z perspektywy czasu i jakie plany ma jedna z największych spółek notowanych w Warszawie?
Polska ma się stać zagłębiem najbardziej zaawansowanych technologii, niezależnym od zagranicznych dostawców. Wehikułem tej idei ma być PFR Deep Tech. Co na to eksperci?
W bieżącym roku motorem poprawy wyników mają być rosnące segmenty przemysłowy i wojskowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas