W czwartek przed południem notowania AB tracą prawie 4 proc. Za walor trzeba zapłacić 27,5 zł. Wczoraj wieczorem grupa opublikowała raport za miniony rok obrotowy. W samym IV kwartale (czyli od kwietnia do końca czerwca) wypracowała blisko 2,5 mld zł przychodów, czyli o jedną piątą więcej w ujęciu rok do roku. Mocno wzrosły zyski. Wynik netto poszedł w górę o niemal 30 proc. do 15,8 mln zł. Był o ponad 10 proc. wyższy od średnich oczekiwań analityków ankietowanych przez PAP. Z kolei w całym roku obrotowym grupa wypracowała ponad 66 mln zł zysku netto, czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej. EBITDA poszła w górę o niespełna 13 proc. do 107,3 mln zł, a przychody po raz pierwszy w historii handlowej grupy przekroczyły poziom 10 mld zł, wynosząc 10,2 mld zł (+16,1 proc. w ujęciu rok do roku.).
- W związku z niedoinwestowaniem sfery IT w Polsce i regionie, wobec Europy Zachodniej czy USA pandemia – przynajmniej do tej pory – wspiera popyt. Branża IT obok sektora medycznego i spożywczego jest branżą o znaczeniu strategicznym – tak wyniki skomentował Andrzej Przybyło, prezes AB.
Kapitalizacja rynkowa grupy AB wynosi obecnie około 440 mln zł.