Oczy inwestorów w tym tygodniu zwrócone są na CD Projekt z uwagi na zbliżającą się (10 grudnia) premierę „Cyberpunka 2077". Po kilku mocnych, wzrostowych sesjach wczoraj walory studia straciły ponad 4 proc. (choć rano kurs ustanowił historyczne maksimum). Dziś też dominuje podaż. Przed godz. 10 za akcję CD Projektu trzeba zapłacić 406 zł, po spadku o 4,4 proc. Przecenie towarzyszy duży wolumen obrotu. Za nami niespełna godzina sesji, a właściciela zmieniły już akcje o wartości przekraczającej 140 mln zł. Drugi pod względem obrotu na GPW jest dziś PKN Orlen, ale tam wartość wolumenu wynosi obecnie niespełna 20 mln zł.
Wczoraj wieczorem zniesiono embargo na recenzje „Cyberpunka". Największe portale branżowe pozytywnie oceniają nową grę CD Projektu -średnia ocena 44 recenzentów, według portalu Metacritic, wynosi 91 pkt na 100, co daje „Cyberpunkowi" czwartą pozycję wśród najwyżej ocenionych gier na PC w tym roku. 42 opinie są pozytywne, a 2 mieszane. Negatywnej nie ma żadnej.
Redakcje, które przyznały grze niższe oceny, wskazały m.in. na nadal obecne liczne błędy. Ocena gry jest nieco niższa niż w przypadku poprzedniego dużego tytułu CD Projektu, „Wiedźmina 3", którego oceniono na 93 pkt.
„Wśród 43 recenzji dominuje pozytywny odbiór. Głównym minusem wytykanym przez recenzentów jest spora liczba błędów. Na konferencji wynikowej za 3Q'20 zarząd spółki podkreślił, iż celuje w ocenę 90+ na tym portalu. Warto zauważyć, że cały czas trwają prace nad grą (m.in. czyszczeniem jej z błędów) -dziennikarze dostali swoje kopie bez najnowszych aktualizacji, stąd oceny w dniu jak i po premierze mogę być jeszcze wyższe o ile deweloper uporał się z wytykanymi błędami" – czytamy w porannym komentarzu DM BDM.