Huuuge rozpoczął trzeci dzień swojej obecności na GPW od pogłębienia wcześniejszych spadków. Dziś około godz. 10 za akcję piątkowego debiutanta trzeba było zapłacić 47,2 zł, po spadku o 1 proc., ale w kolejnych godzinach sesji podaż przybiera na sile. Około godz. 14 akcje tanieją już o 8 proc. do 43,7 zł. Wartość obrotów sięga 40 mln zł.
Tymczasem na rynek trafiły dziś rano informacje dotyczące podmiotów, które ujawniły się ponad 5-proc. progiem. Są to trzy zagraniczne instytucje.
Credit Suisse Securities podał, że 16 lutego 2021 r., w wyniku rozliczenia oferty publicznej, nabył ponad 11,1 mln akcji, stanowiących łącznie około 13,19 proc. kapitału zakładowego i tyle samo głosów. Również J.P. Morgan podał, że ma 13,19 proc. Trzecią instytucją jest Kora Management. Z jej zawiadomienia wynika, że 19 lutego kupiła około 2,1 mln akcji, a wcześniej miała też około 2,1 mln akcji. Teraz ma łącznie pakiet stanowiący ok. 5,1 proc. kapitału.
Akcje Huuuge w IPO cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem - zarówno w transzy indywidualnej jak i instytucjonalnej. Dlatego rynek zgodnie spodziewał się bardzo dobrego debiutu, tymczasem od piątku kurs spada.
Studio przeprowadziło ofertę wartą niemal 1,7 mld zł. Dotychczasowi akcjonariusze sprzedali w IPO akcje warte około 1,1 mld zł, a do spółki trafiło niemal 0,6 mld zł. Pieniądze grupa przeznaczy przede wszystkim na przejęcia.