Notowany na NewConnect operator serwisu oferującego filmy i seriale mocno się rozwija. Wyniki idą w górę, co pozwala spółce myśleć o wypłacie solidnej dywidendy. Od początku roku akcje CDA zdrożały o 10 proc., do 29,3 zł.
Klientów przybywa
Na koniec grudnia spółka miała ponad 348 tys. aktywnych subskrybentów, co oznacza wzrost rok do roku o 50 proc.
– Obserwowany przez ostatnie lata trend wzrostowy jest stały i wyraźny. Jeżeli popatrzymy na dane historyczne, od początku funkcjonowania usługi CDA Premium, czyli od 2016 r., to widać, jak słupki odzwierciedlające płacących użytkowników stale rosną. Rok 2020 był wyjątkowo udany, bo ze względu na epidemię i związane z nią obostrzenia większość z nas pozostawała w domach, ale nawet jak popatrzymy na „normalne" lata, to widać stały i rosnący trend – mówi „Parkietowi" Wolfgang Laskowski, rzecznik prasowy CDA.
We wrześniu ubiegłego roku spółka uruchomiła autorski projekt o nazwie CDA Cinema, w ramach którego w każdy czwartek odbywa się premiera jednej z najnowszych produkcji filmowych.
– CDA Cinema cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i z perspektywy czasu widzimy, że to był bardzo dobry ruch. W ramach tej usługi, przypomnijmy: dostępnej tylko dla subskrybentów CDA Premium, pokazujemy nowe filmy, w zdecydowanej większości nieprezentowane wcześniej widzom w Polsce – mówi Laskowski.
