– Creotech jest pierwszym reprezentantem branży kosmicznej na naszym rodzimym parkiecie. Chcielibyśmy, aby NewConnect był początkiem naszej drogi na giełdzie. Jesteśmy świadomi, że status spółki publicznej pozwoli nam otworzyć wiele nowych możliwości. W najbliższym czasie zamierzamy konsekwentnie budować wartość spółki, realizując strategię rozwoju i dbając o rzetelną komunikację z inwestorami – stwierdził Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments.
Do obrotu trafiło łącznie prawie 1,6 mln akcji firmy. Na początku roku przeprowadziła ona emisję 185 tys. walorów serii H, w ramach której pozyskała 11,3 mln zł. Środki mają pomóc w zrealizowaniu najważniejszego projektu Creotech Instruments, czyli platformy mikrosatelitarnej HyperSat.
– Wdrażanie celów emisji idzie zgodnie z planem. Linie produkcyjne już zostały dostarczone, zwiększyliśmy zespół sprzedaży oraz rozpoczęliśmy kolejne testy platformy HyperSat – wyjaśniał niedawno na łamach „Parkietu" prezes Brona.
Strategia spółki zakłada wystrzelenie pierwszego mikrosatelity obserwacyjnego na przełomie lat 2023/2024. Wtedy też ma rozpocząć się sprzedaż komercyjna mikrosatelitów marki o wartości 1-4 mln dolarów za sztukę. Rocznie Creotech chce sprzedawać około dziesięciu tego typu produktów.
W ubiegłym roku spółka osiągnęła 29 mln zł przychodów oraz ponad 3 mln zł zysku EBITDA. W najbliższym czasie na małej giełdzie przez odwrotne przejęcie easyCall może zadebiutować inna firma z branży kosmicznej – SatRevolution.
