Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

Publikacja: 13.05.2024 11:04

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

ROPA NAFTOWA

Ograniczony potencjał cen ropy naftowej.

Miniony tydzień na rynku ropy naftowej zakończył się neutralnie. Z jednej strony, ceny tego surowca nadal są wspierane przez niepewną sytuację geopolityczną na Bliskim Wschodzie oraz spekulacje na temat dalszych działań rozszerzonego kartelu OPEC+. W tym drugim przypadku, pojawiły się bowiem oczekiwania przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej w krajach OPEC+ ze względu na wciąż wątły globalny popyt na ropę i ogólnie paliwa.

Z drugiej strony, to właśnie obawy dotyczące popytu na ropę powstrzymują jej ceny przed większymi zwyżkami i wywierają presję spadkową na notowania ropy już od dłuższego czasu. Argumentów stronie podażowej nie brakuje. Przede wszystkim, utrzymująca się relatywnie wysoka inflacja w USA budzi obawy o scenariusz przesuwania się w czasie procesu łagodzenia polityki monetarnej w tym kraju. Z kolei pozostające na wysokim poziomie stopy procentowe mogą tłumić wzrost gospodarczy. Także w wielu innych krajach aktywność przemysłu i dynamika rozwoju gospodarki budzi więcej pytań niż odpowiedzi – dotyczy to m.in. Chin czy wielu krajów europejskich.

Ponadto, inwestorzy mają wątpliwości, na ile skuteczne będą działania OPEC+. Co prawda w ostatnim czasie zarówno Arabia Saudyjska, jak i Irak – czyli dwaj istotni producenci ropy – podkreślali swój zamiar podtrzymania limitów produkcji, a Irak wręcz obiecał większe cięcia – ale właśnie co do możliwości i chęci cięć wydobycia ropy w Iraku są największe wątpliwości.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Nawet jeszcze w tym miesiącu, rozszerzony kartel upomniał Irak ze względu na notoryczne przekraczanie limitów produkcji ropy przez ten kraj. Co prawda Irak zobowiązał się do zrekompensowania tego większymi cięciami w kolejnych miesiącach, jednak nie jest wcale przesądzone, że kraj ten – będący w trudnej sytuacji gospodarczej w ostatnich latach – będzie chętny na ograniczanie możliwości produkcji i sprzedaży ropy.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

ZŁOTO

Cena złota w dół, wyczekiwanie na dane dot. inflacji.

Notowania złota już od wielu tygodni konsekwentnie utrzymują się powyżej psychologicznej bariery 2000 USD za uncję – a od półtora miesiąca cena tego kruszcu niemal ciągle porusza się powyżej 2300 USD za uncję. Wysoki poziom notowań złota to głównie efekt obaw o sytuację gospodarczą i geopolityczną na świecie – złoto świetnie sprawdza się jako tzw. bezpieczna przystań, a wielu inwestorów utrzymuje je w swoim portfelu jako aktywo równoważące portfel, zwłaszcza w okresach rynkowych turbulencji.

W ostatnich dniach wyższym cenom złota sprzyjała także relatywna słabość amerykańskiego dolara. Obecnie inwestorzy na rynku tego kruszcu patrzą już jednak w przyszłość – głównie ze względu na planowane publikacje danych dotyczących inflacji w Stanach Zjednoczonych. Już we wtorek pojawią się odczyty inflacji PPI, a w środę – jeszcze ważniejsze odczyty inflacji CPI w USA.

Odczyty te są o tyle istotne, że w minionym tygodniu pojawiły się wyższe od oczekiwań dane związane z oczekiwaniami inflacyjnymi, które sugerują, że walka z inflacją w USA jest relatywnie mało skuteczna i możliwe, że na spadek inflacji trzeba będzie poczekać dłużej. To zaś oznacza, że obniżki stóp procentowych w USA także mogą przyjść później niż tego się obecnie oczekuje. Tymczasem im łagodniejsza polityka monetarna w USA, tym większa presja na spadek wartości dolara i tym lepiej dla cen złota. Jeśli więc obniżki stóp przesuną się w czasie, to na rynku złota może zabraknąć impulsu do kontynuacji wzrostów.

Foto: DM BOŚ

Notowania złota – dane dzienne

Surowce
Metale czekają na impulsy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce
Gorączka złota
Surowce
Szczyt na złocie?
Surowce
Inwestorzy czekają na konkrety
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Surowce
Trump wpływa na ceny złota
Surowce
Wyjazd na Święta tańszy niż rok temu. Powinno być jeszcze taniej