ROPA NAFTOWA
Nietrwałe odbicie notowań ropy naftowej.
Dzisiejsza sesja na rynku ropy naftowej rozpoczęła się wyjątkowo nerwowo. Notowania tego surowca dynamicznie urosły po informacji o ataku dronowym wojsk izraelskich na Iran. Ten ruch traktowany jest naturalnie jako odwet za niedawny atak dronów irańskich na cele w Izraelu.
Informacja o tym, że Izrael kontynuuje wzajemną wymianę ataków, rozbudziła nerwowość inwestorów, ale tylko na chwilę – i to z kilku przyczyn. Po pierwsze, Izrael nie przyznał się do tego ataku, podobnie jak wcześniej nie potwierdził ataku na ambasadę Iranu w Damaszku. Po drugie, niedawny atak dronowy Iranu na Izrael nie przyniósł żadnych istotnych szkód, co wywołało spekulacje, że nawet jeśli Izrael w jakiś sposób odpowie (a może się czuć do tego zobowiązany), to będzie to równie mało znaczący atak.
I w końcu po trzecie, obie strony konfliktu w publicznych wypowiedziach wstrzymują się od definitywnych gróźb, sugerując wręcz, że ataki były raczej symboliczne i nie wywołały zniszczeń – a to z kolei jest sygnałem, że prawdopodobnie nikomu nie zależy na eskalacji konfliktu.