Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

Publikacja: 14.08.2023 12:22

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

ROPA NAFTOWA

Mieszane prognozy MAE dotyczące popytu na ropę naftową.

Wzrostowa seria na wykresie notowań ropy naftowej rozpoczęła się pod koniec czerwca i na razie trwa. Miniony tydzień już jako siódmy z rzędu zakończył się zwyżką cen tego surowca. Co prawda obecnie presja strony popytowej jest znacznie mniejsza niż wcześniej, jednak ceny ropy utrzymują się blisko wielomiesięcznych maksimów. Notowania ropy WTI poruszają się niewiele poniżej 83 USD za baryłkę, z kolei cena ropy Brent porusza się w okolicach 86,40 USD za baryłkę.

Tuż przed połową każdego miesiąca na rynku ropy naftowej pojawiają się ciekawe przekrojowe raporty trzech ważnych instytucji na tym rynku: OPEC, Departamentu Energii USA (a dokładniej, jego statystycznej części EIA) oraz Międzynarodowej Agencji Energetycznej. W piątek opublikowany został ten trzeci: raport MAE przedstawił mieszane prognozy związane z popytem na ropę naftową na świecie.

Według MAE, w najbliższych miesiącach presja na wzrost notowań ropy naftowej zostanie utrzymana ze względu na ograniczenia w wydobyciu ropy naftowej przez kraje OPEC+. Szacunki tej instytucji pokazują, że w III kwartale br. zapasy ropy na świecie spadną o 2,2 mln baryłek dziennie, a w IV kw. br. o kolejne 1,2 mln baryłek dziennie.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Niemniej, już w 2024 roku sytuacja na rynku ropy ma się istotnie zmienić. Według MAE, to właśnie wtedy najmocniej widoczne będzie spowolnienie gospodarcze na świecie, a to przełoży się negatywnie na popyt na ropę naftową. Instytucja ta zakłada, że w przyszłym roku wzrost popytu na ropę naftową na świecie wyniesie zaledwie 1 mln baryłek dziennie. To niższa prognoza niż MAE przewidywało jeszcze miesiąc temu – spadek wyniósł 150 tys. baryłek. Jest to także znacznie niższe wyliczenie niż to zaprezentowane niedawno przez OPEC, zakładający wzrost popytu aż o 2,25 mln baryłek w 2024 r.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

ZŁOTO

Złoto nadal pod presją podaży.

Nowy tydzień na rynku złota rozpoczyna się od spokojnej konsolidacji. Cena tego surowca porusza się tuż powyżej poziomu 1940 USD za uncję, a spadki zatrzymały się póki co na poziomie, który posłużył też za lokalne wsparcie pod koniec lipca.

Presja spadkowa na notowania złota wynika z obserwowanej ostatnio siły amerykańskiego dolara. Dziś zwyżki na dolarze wyhamowały, a wraz z nimi, zatrzymały się spadki cen złota – jednak faktem jest, że obecnie złoto pozostaje dla wielu inwestorów mało atrakcyjną alternatywą w obliczu nadal relatywnie wysokich stóp procentowych w USA.

Zadowalające rentowności obligacji mogą utrzymać się jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy, a to odciąga inwestorów od złota. Aktywa największego funduszu ETF opartego o złoto, SPDR Gold Shares, obecnie znajdują się na najniższym poziomie od stycznia 2020 roku.

Niemniej, długofalowe perspektywy dla cen kruszcu pozostają atrakcyjne. Fed prawdopodobnie zakończył cykl podwyżek stóp procentowych, a obniżki stóp mogą mieć miejsce już w przyszłym roku – co niewątpliwie negatywnie wpłynęłoby na dolara oraz pozytywnie na ceny złota.

DM BOŚ

Notowania złota – dane dzienne

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?