Komentarz surowcowy DM BOŚ

MIEDŹ Cena miedzi w górę po informacjach z Chin i Indonezji

Publikacja: 01.03.2017 09:15

Notowania miedzi w USA – dane dzienne

Notowania miedzi w USA – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Pierwsza połowa bieżącego tygodnia na rynku miedzi upływa pod znakiem niezbyt dużych, ale systematycznych wzrostów cen tego metalu. Notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych powróciły ponad poziom 2,70 USD za funt i znajdują się coraz bliżej tegorocznych maksimów w okolicach 2,80 USD za funt.

Wzrostom cen miedzi wciąż sprzyjają kłopoty z jej wydobyciem. Strajk w największej kopalni miedzi na świecie, chilijskiej Escondida, trwa już niemal trzy tygodnie i raczej nie potrwa mniej niż miesiąc. Również w drugiej największej kopalni miedzi świata, indonezyjskiej Grasberg, sytuacja nie powróciła do normalności – i, jak zapowiedziały dzisiaj władze operującej kopalnią spółki Freeport-McMoRan, raczej nie powróci. Wydobycie w kopalni Grasberg zostało wstrzymane na skutek nieuzyskania przez spółkę pozwolenia na eksport nieprzetworzonych rud metali od indonezyjskiego rządu. Dziś Freeport-McMoRan opublikowała zaktualizowane prognozy dotyczące produkcji miedzi, obniżając oczekiwane w tym roku wydobycie rudy miedzi do 95 tys. ton z wcześniejszych 140 tys. ton.

Dodatkowym wsparciem dla kupujących na rynku miedzi dzisiaj rano są dane z Chin, a dokładniej – lepsze od oczekiwań odczyty indeksów PMI dla przemysłu za luty, i to zarówno liczonych przez Markit, jak i CFLP. Dane z Państwa Środka budzą optymizm dotyczący poziomu popytu na miedź ze strony Chin – największego konsumenta tego metalu na świecie.

Prognozy rekordowej produkcji soi w Brazylii.

Od kilku dni notowania soi delikatnie odreagowują zniżkę z minionego tygodnia. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych oscyluje obecnie tuż poniżej poziomu 10,40 USD za buszel. Z technicznego punktu widzenia ważne jest, że notowania soi w minionym tygodniu naruszyły wsparcie w okolicach 10,23 USD za buszel, ale szybko powróciły ponad tę barierę, co świadczy o tym, że kupujący wciąż są w stanie odeprzeć siły sprzedających.

Obecnie presję podaży na ceny soi wywierają trwające w Ameryce Południowej żniwa i fakt, że tamtejsza produkcja soi ma być wyjątkowo duża. Wczoraj niemiecka spółka analityczna Oil World oszacowała, że tegoroczne zbiory soi w Brazylii wyniosą rekordowe 105 mln ton wobec 95,4 mln ton w ubiegłym roku. Są to wyliczenia zbieżne z prognozami innych instytucji: Departamentu Rolnictwa USA (104 mln ton) czy brazylijskiej firmy Agroconsult (107,8 mln ton). Ta informacja nie była więc niespodzianką dla inwestorów, a dzisiaj rano cena soi pnie się do góry. Najbliższym poziomem oporu są okolice 10,50-10,55 USD za buszel.

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?