Po spadkowej piątkowej sesji, notowania ropy naftowej rozpoczynają bieżący tydzień od delikatnych zniżek. Niemniej, presja strony podażowej na wykresie cen ropy jest relatywnie niewielka, a potencjał spadkowy notowań tego surowca jest ograniczony w obliczu optymizmu wokoł kwestii złagodzenia relacji handlowych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
W sobotę amerykański prezydent, Donald Trump, powiedział, że w negocjacjach handlowych osiągnięty został przełom, a tzw. porozumienie pierwszej fazy zostanie podpisane „bardzo niedługo". Dokument ten, zawierający głównie zapiski o zniesieniu części ceł importowych przez USA w zamian za duże zamówienia na amerykańskie towary rolne ze strony Chin, jest wyczekiwany przez inwestorów już od kilku tygodni. Perspektywa jego rychłego podpisania wspiera stronę popytową na rynkach wielu surowców, w tym na rynku ropy naftowej.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Tymczasem negatywnym akcentem pod koniec minionego tygodnia były informacje o znaczącym wzroście liczby funkcjonujących punktów wydobycia ropy naftowej w USA. Firma Baker Hughes podała, że w poprzednim tygodniu liczba ta wzrosła aż o 18 do poziomu 685. Tak dużej zwyżki nie notowano od lutego 2018 r.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne