Początek bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej upływa pod znakiem przewagi strony podażowej. W pewnej mierze odpowiada za to siła amerykańskiego dolara, ale nie tylko – na rynku ropy naftowej mamy do czynienia z coraz słabszymi fundamentami.
Dzisiaj rano przecenę ropy naftowej napędzają informacje o nieoczekiwanym wzroście zapasów ropy naftowej w USA. Amerykański Instytut Paliw podał wczoraj, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 691 tys. baryłek, podczas gdy spodziewano się ich spadku o ponad 2 miliony baryłek. Dzisiaj swój raport, bazujący na większej ilości danych, poda Departament Energii USA o godzinie 16:30 polskiego czasu.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Drugim czynnikiem negatywnie wpływającym obecnie na ceny ropy naftowej są zapowiedzi wzrostu produkcji tego surowca w Libii. Tamtejsza National Oil Company (NOC) podała, że w przyszłym tygodniu wydobycie ropy w Libii ma wzrosnąć o 260 tysięcy baryłek. Wznowiony ma być także eksport surowca, na początku z dwóch terminali, a już w tym tygodniu do Libii zaczną napływać tankowce z zamiarem załadowania ropy.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne