Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Orlen podpisał długoterminowe kontrakty na dostawy gazu ziemnego do ArcelorMittal Poland i ArcelorMittal Warszawa, które będzie realizował w latach 2024–2028. Koncern szacuje, że łączny maksymalny wolumen sprzedanego w tym czasie surowca może sięgnąć 26 TWh. Z kolei wartość zawartych umów szacuje na około 4,64 mld zł. ArcelorMittal to jeden ze strategicznych klientów płockiego koncernu. Dostawy do niego realizuje nieprzerwanie od stycznia 2017 r.
Po trzech kwartałach grupa Orlen sprzedała łącznie 206,6 TWh gazu ziemnego. Zdecydowanie najwięcej plasuje go na TGE, następnie – kolejno wśród odbiorców przemysłowych, małych i średnich przedsiębiorstw oraz odbiorców taryfowych. W III kwartale koncern w biznesie gazu obejmującym obrót i magazynowanie oraz dystrybucję tego surowca zanotował 5,2 mld zł zysku EBITDA. Istotny wpływ na jego poziom miała m.in. rekompensata w wysokości 1,5 mld zł z tytułu sprzedaży gazu do odbiorców taryfowych po zamrożonych cenach.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.