Rafinerie w Gdańsku i Płocku na bieżąco otrzymują ropę naftową - zapewnia PERN po pojawieniu się awarii na jednej z nitek rurociągu Przyjaźń biegnących przez terytorium naszego kraju. - Polskie rafinerie otrzymują ropę naftową zgodnie z nominacjami. Sytuacja nie ma także wpływu na dostęp do paliw dla polskich kierowców - informuje w komunikacie prasowym Katarzyna Krasińska, rzecznik prasowy PERN.

Czytaj więcej

PGNiG zapowiada poprawę kondycji wiertniczej firmy

Gorzej sprawa ma się z dostawami do odbiorców niemieckich. Jest to związane z tym, że awarii uległ zachodni odcinek magistrali „Przyjaźń”. Jest nim przesyłana ropa do naszych zachodnich sąsiadów, zarówno z Naftoportu w Gdańsku jak i z kierunku wschodniego (Rosja). Ponieważ awarii ulegała tylko jedna z dwóch nitek, dostawy do Niemiec odbywają się z uwzględnieniem możliwości technicznych jakie posiada tylko ta działająca.

PERN informuje, że na miejscu awarii działają wszystkie służby odpowiedzialne za usuwanie skutków tego typu sytuacji. Po zebraniu ropy naftowej, która wydostała się z rurociągu, do akcji mają natychmiast przystąpić służby techniczne. Ich zadaniem będzie dokładne zbadanie przyczyn zdarzenia i naprawa uszkodzonego rurociągu. - Na miejscu są także służby odpowiedzialne za rekultywację zanieczyszczonego terenu. PERN szacuje, że usuwanie zanieczyszczeń potrwa jeszcze kilka godzin. Sytuacja pozostaje bez wpływu na okolicznych mieszkańców tego terenu - twierdzi Krasińska.