Lotos kluczy w sprawie dostaw

Koncern przygotowuje się na ewentualność zaprzestania przerobu rosyjskiej ropy. Przekonuje również, że ma alternatywne kierunki dostaw i je dywersyfikuje. Na dziś wygląda jednak na to, że sam do bojkotu importu z kraju, który zaatakował Ukrainę, się nie szykuje.

Aktualizacja: 23.03.2022 21:51 Publikacja: 23.03.2022 21:00

Lotos kluczy w sprawie dostaw

Foto: Bloomberg

Lotos jest gotowy zrezygnować z dostaw rosyjskiej ropy na rynku spotowym. – Analizujemy każdy dostępny kierunek dostaw ropy. W 2021 r. realizowaliśmy dostawy z co najmniej ośmiu kierunków – twierdzi Krzysztof Nowicki, wiceprezes Lotosu. Jednocześnie przyznaje, że spotowe dostawy mają dziś dla firmy marginalne znaczenie. Niemal całość ropy kupowana jest w ramach umów terminowych.

Wysokie dyskonto

Lotos nie podaje, ile przerobionej w gdańskiej rafinerii ropy stanowi ta pochodząca z rosyjskich złóż. Nie ujawnia nawet, jak sytuacja w tym zakresie wygląda po agresji Rosji na Ukrainę. Kierownictwo unika też konkretnych odpowiedzi na pytania o dalsze postępowanie w sprawie importu ze Wschodu. Przypomina za to, że gdańska rafineria „posiadała unikalne połączenie kanałów zaopatrzenia w surowiec zarówno drogą lądową, z Rosji, za pośrednictwem sieci rurociągów PERN, jak i drogą morską z wielu krajów oraz z własnych złóż. Dostęp do dwóch kanałów zaopatrzenia pozwalał na dywersyfikację dostaw surowca, a także płynną reakcję na zmienność cen produktów naftowych i gatunków rop naftowych".

Lotos przyznaje, że wybuch wojny w Ukrainie wywiera ogromny wpływ na sytuację społeczno-gospodarczą w Europie Środkowo-Wschodniej i na świecie. Bardzo zmienne pozostają notowania m.in. ropy i gazu, podstawowych surowców wykorzystywanych w produkcji. Ze względu na bardzo niskie zainteresowanie kupujących ropą z Rosji spółka obserwuje wysokie dyskonto dla gatunku ropy Urals w stosunku do Brent – wynoszące około 30 USD na baryłce. „Grupa na bieżąco monitoruje aktualną sytuację, w tym na rynku surowców i produktów naftowych, przygotowując się na ewentualność zaprzestania przerobu ropy typu Urals" – twierdzi spółka. Ponadto zapewnia, że nie prowadzi bezpośredniej działalności w Ukrainie, Białorusi ani Rosji. Na tych rynkach nie realizuje też istotnej sprzedaży.

Czytaj więcej

PKN Orlen i PGNiG bliżej fuzji, ale to nie koniec niewiadomych

Kluczowa inwestycja

Lotos może w tym roku zwiększyć wartość inwestycji nawet do 2 mld zł wobec 1,05 mld zł wydatkowanych w 2021 r. To przede wszystkim konsekwencja wzrostu nakładów na kolejny sztandarowy projekt dotyczący budowy Hydrokrakingowego Bloku Olejowego. Główne prace budowlane mają rozpocząć się latem. Koszt całej inwestycji szacowany jest na 1,4 mld zł. Harmonogram przewiduje, że instalacja będzie gotowa do uruchomienia pod koniec 2024 r. Jej roczne moce produkcyjne wyniosą ponad 400 tys. ton baz olejowych grupy II i kilkadziesiąt tysięcy ton półproduktów paliwowych. Ponadto poziom produkcji olejów przemysłowych ma wzrosnąć z 30 proc. całości produkcji olejowej osiąganej obecnie do 50–60 proc. do końca dekady.

W 2021 r. wartość kluczowego dla Lotosu wskaźnika, czyli oczyszczonego o zdarzenia jednorazowe skonsolidowanego wyniku EBITDA LIFO, wyniosła 4,23 mld zł wobec 1,36 mld zł wypracowanych rok wcześniej. Tak znaczący wzrost jest konsekwencją wysokich notowań gazu i ropy, co sprzyjało zyskom w segmencie wydobywczym, oraz wysokich marż uzyskiwanych w biznesie produkcji i handlu.

Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc
Surowce i paliwa
Praca w kopalniach coraz mniej efektywna. Zyski górnictwa zamieniły się w straty