Wolfgang Ruttenstorfer, prezes koncernu z Wiednia, w udzielonym dziennikowi „Profit” wywiadzie podkreślił, że OMV nie traktuje już zaangażowania w akcje MOL jako inwestycji długoterminowej. Jednak sprzedaż papierów węgierskiej spółki po obecnym kursie byłaby, jego zdaniem, marnotrawstwem. Przypomnijmy – bezpośrednio OMV posiada obecnie niewiele ponad 5 proc. akcji MOL.

Kolejne 15,9 proc. „zaparkowane” zostały w austriackim Hypo Banku. OMV w 2007 r. zwiększył swój udział w akcjonariacie MOL z 10 proc. do 21,2 proc. Zarząd austriackiej spółki liczył na przejęcie konkurenta.

Działania OMV spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem zarządu MOL oraz rządu Węgier. Wobec niemożności przeprowadzenia wrogiego przejęcia, ze względu na statutowe ograniczenia wykonywania prawa głosu z maksymalnie 10 proc. akcji spółki, OMV w połowie 2008 r. poinformował o porzuceniu wcześniejszych planów.

Wolfgang Ruttenstorfer twierdzi, że wcześniej czy później środkowoeuropejskie koncerny paliwowe czeka konsolidacja, jednak zapewnił, że nawet dzisiejsze, atrakcyjne wyceny akcji MOL nie skłonią OMV do ponowienia próby przejęcia kontroli nad węgierskim koncernem.