Tak dobry wynik spółka wypracowała ostatnio w 2007 r. W ubiegłym rok wyniósł on 2,54 mld zł.

Głównymi powodami ewentualnej podwyżki prognozy są wysokie ceny miedzi oraz wysoki kurs dolara do złotówki, które powinny przełożyć się na poprawę marż i wypracowanie znacznych wpływów. Ciągle obowiązujące szacunki zarządu zakładają, że średnioroczna cena miedzi wyniesie 6,7 tys. dolarów za tonę. Obecnie jej kurs jest jednak zdecydowanie wyższy. Wczoraj na Londyńskiej Giełdzie Metali za tonę miedzi płacono ponad 7,5 tys. dolarów.

Na konieczność podwyżki prognoz zysku już od dłuższego czasu wskazują analitycy. Dla przykładu w opublikowanym niedawno przez BDM raporcie, specjaliści prognozują, że koncern osiągnie w 2010 r. ponad 4,8 mld zł zysku operacyjnego i 3,9 mld zł zysku netto. Analitycy BDM twierdzą, że ryzyko mocniejszego spadku cen miedzi jest obecnie ograniczone m.in. ze względu na wzrost konsumpcji tego metalu w Unii Europejskiej oraz spadku zapasów na światowych giełdach, w tym zwłaszcza na giełdzie w Shanghaju.

Posiedzenie rady nadzorczej KGHM zaplanowano na najbliższy poniedziałek. Podanie informacji o ewentualnym wzrośnie prognozy zysku koncernu spowodowało lekki wzrost kursu. W samo południe handlowano akcjami spółki po 109 zł, czyli po kursie o 0,81 proc. wyższym, niż wynosił na wczorajszym zamknięciu.