Potwierdził, że dywidenda byłaby wypłacona niezależnie od planów przejęcia Energi. Zaznaczył, że PGE ma ponad 5 mld złotych w gotówce i może ubiegać się o kredyty. Jak powiedział Zadroga, cytowany przez ISB, w drugiej połowie sierpnia PGE otrzymała też „istotne” dywidendy od swoich spółek zależnych. Dywidenda zaliczkowa, według szefa PGE, odnosiłaby się do zysku z trzech kwartałów.

Z zysku za 2009 r. PGE wypłaciła 1,31 mld zł, tj. 0,76 zł na akcję. Jakiej dywidendy można byłoby się spodziewać teraz? PGE nie podaje prognoz zysku. Jej wynik netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, który w I półroczu 2010 roku wyniósł 1,5 mld zł, po trzech kwartałach może wzrosnąć do ok. 2,1 mld zł. Z tego na zaliczkę można zgodnie z prawem przeznaczyć połowę. Oznaczałoby to wypłatę około 1,05 mld zł, co daje w przeliczeniu ok. 56 gr na akcję.