To wstrzymuje prace nad planowaną przez Energę inwestycją w tej elektrowni. W Ostrołęce ma powstać jeden z największych bloków do produkcji prądu w Polsce. Jednak bez podwyższenia kapitału spółki trudno prowadzić rozmowy o ewentualnych kredytach na ten wart około 6 mld zł projekt. Energa ponad połowę tej kwoty chciałaby sfinansować długiem.

Decydujący głos w na walnym zgromadzeniu Energi ma Skarb Państwa. Ministerstwo prywatyzuje obecnie spółkę. Parafowało już z Polską Grupą Energetyczną umowę o sprzedaży 85 proc. akcji Energi i trwa oczekiwanie na opinię Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tej sprawie. Już wcześniej mówiono, że sprzedaż Energi opóźni inwestycję w Ostrołęce. Z wypowiedzi zarządu PGE wynika jednak, że jeżeli dojdzie do przejęcia gdańskiej spółki, to projekt ten może być kontynuowany.Analitycy oceniają, że potencjalne połączenie z Energą podniosłoby wycenę PGE. Jednak szacunki wartości tej największej w branży spółki rosną również z innego powodu.

Deutsche Bank w raporcie z 2 grudnia podniósł cenę docelową akcji Polskiej Grupy Energetycznej z 25 do 27 zł. DB doradza kupno akcji energetycznego giganta, podczas gdy wcześniej rekomendował „trzymaj”.– Przed nami dobry dla aktywów generacyjnych 2011 rok. Na wyniki PGE silny wpływ będzie miało oczekiwane na II kwartał przyszłego roku otwarcie nowego dużego bloku wytwórczego w Elektrowni Bełchatów. Według moich szacunków prognozowany EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja – red.) w 2011 r. będzie o 13 proc. wyższy w ujęciu rok do roku – wyjaśnia Tomasz Krukowski, analityk Deutsche Banku, autor raportu. Prognozy EBITDA dla PGE na 2010 r. wahają się w granicach 7 mld zł wobec 7,9 mld zł rok wcześniej.

W tym roku grupa ma problem z poziomem zyskowności, bowiem w jej przychodach pojawia się duża luka wynikająca ze spadku poziomu rekompensat za rozwiązane wcześniej kontrakty długoterminowe na sprzedaż energii elektrycznej, tzw. KDT. – Jednak jeżeli popatrzymy na działalność operacyjną PGE i oczyścimy wyniki z efektu KDT, to spółka przez cały czas utrzymuje zyski na stabilnym poziomie – zaznacza Tomasz Krukowski.Na piątkowej sesji akcje PGE podrożały o 1,17 proc., do 22,55 zł.