Dodał, że działania rosyjskiego Acronu zmierzające do przejęcia chemicznej spółki traktowane są przez rząd negatywnie i traktowane jako wrogie przejęcie. - W interesie Skarbu Państwa jako akcjonariusza jest trwały wzrost wartości grupy oraz kontynuowanie procesu konsolidacji. Obecnie zarządy obu spółek: Grupy Azoty i Zakładów Azotowych Puławy, prowadzą działania zmierzające do wypracowania wspólnej strategii, szukania synergii i w konsekwencji zwiększenia wartości Grupy Azoty. Dla nas to jest priorytet – powiedział Tamborski.
Zaznaczył, że resort zadbał o ochronę Grupy Azoty przed wrogim przejęciem poprzez odpowiednie zapisy w statucie, w tym ograniczenie prawa głosów innych akcjonariuszy na walnym zgromadzeniu do 20 proc., a także poprzez pozyskanie długoterminowych inwestorów finansowych. – Dodatkową barierą jest bariera kapitałowa. Przejęcie pakietu kontrolnego grupy, po tym jak dołączyły do niej Puławy, wymaga znacznie większego zaangażowania kapitałowego – dodał wiceminister.
Obecnie trwa seria pytań posłów do wiceministra. Chęć zadania pytań zgłosiło 30 parlamentarzystów. Pytają oni m.in. o powody odwołania prezesa Grupy Azoty Jerzego Marciniaka, o to, czy są plany przeniesienia siedziby spółki do Warszawy oraz w jaki sposób resort może jeszcze ochronić spółkę przed Acronem, który nadal skupuje z rynku kolejne akcje Grupy Azoty.
