W tym roku wydacie na inwestycje 1 mld zł, z czego połowę na poszukiwania i wydobycie. Czy w kolejnych latach te proporcje się zwiększą i w jaki sposób?
Zdecydowanie tak. Na pewno kierunkowo jesteśmy nastawieni na upstream. Mam nadzieję, że jesienią będziemy mogli powiedzieć coś więcej na temat konkretnych projektów czy nakładów.
Czy to oznacza, że szykujecie aktualizację planów rozwoju?
Raczej będziemy urealniać tę strategię, którą mamy, bo jest ona bardzo ciekawa. Chciałbym nadać jej szybsze tempo. Oznacza to większy rozwój segmentu poszukiwawczo-wydobywczego, co wymaga określonych nakładów finansowych czy innego rozwoju grupy kapitałowej.
Lotos jest zadłużony. Czy będziecie poszukiwać inwestora, czy też rozważacie emisję akcji?