Nadal wzrost wynagrodzeń pracowników w spółce ma wynikać z wdrożonego w marcu systemu motywacyjnego. W ramach proponowanych rozwiązań na lata 2013–2017, zarząd JSW sugeruje, aby wzrost stawek płac zasadniczych następował automatycznie o wskaźnik inflacji przyjęty w ustawie budżetowej na dany rok. – Liczymy, że związki zawodowe zgodzą się na zakończenie sporów zbiorowych w sprawie podwyższenia stawek płac zasadniczych w tym roku. Zakładamy, że przystaną również na długofalowe uregulowanie wzrostu płac – stwierdził Jarosław Zagórowski, prezes JSW.
130 mln zł może w tym roku kosztować JSW wprowadzenie podwyżek
Spory zbiorowe związków zawodowych z zarządem w sprawie wynagrodzeń i nowych umów o pracę toczą się od kilku miesięcy. 6 lipca związkowcy przeprowadzili strajk ostrzegawczy – załoga nie pracowała przez dwie godziny na każdej z czterech zmian. Po tym proteście strony wróciły do rozmów, jednak nie osiągnięto kompromisu. Podobnie może być i tym razem.
Piotr Szereda, rzecznik Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego w JSW, poinformował, że związki zawodowe nie zgadzają się na przedstawioną propozycję. – Oznacza ona realny spadek wartości wynagrodzenia pracowników JSW w analogicznym okresie rozliczeniowym. Przygotujemy odpowiedź dla zarządu. We wtorek zorganizujemy masówki informacyjne dla pracowników – powiedział Szereda. Dodał, że związki były skłonne zgodzić się na podwyżkę stawek zasadniczych o 4,3 proc. od lutego i średnią premię w wysokości 1000 zł.
Średnie wynagrodzenie w spółce między styczniem a kwietniem tego roku wyniosło 7,2 tys. zł brutto.